6 kadencja, 75 posiedzenie, 1 dzień - Poseł Adam Szejnfeld

6 kadencja, 75 posiedzenie, 1 dzień (06-10-2010)

13 punkt porządku dziennego:
Pierwsze czytanie komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks postępowania administracyjnego oraz ustawy Ordynacja podatkowa (druk nr 3362).


Poseł Adam Szejnfeld:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Najkrócej. Przede wszystkim chciałbym podziękować wszystkim klubom za zaprezentowanie swoich pozytywnych stanowisk do projektu ustawy i zadeklarowanie, że będziecie państwo chcieli pracować nad tą ustawą dalej. To, że są zgłaszane pewne uwagi, wątpliwości, jest rzeczą naturalną. W zasadzie nie przypominam sobie ustawy, w przypadku której wszyscy uważali, że wszystko jest w porządku. Chciałbym więc tylko króciutko odpowiedzieć na kilka wątpliwości czy pytań.

    Pani poseł Bartuś uważa, że metryczka nie zmieni sytuacji obywatela wobec urzędnika. Nie chciałbym z tym polemizować, ale powiedziałbym, że tak, bo nie o to chodzi. Proszę zwrócić uwagę, że organ administracji publicznej, nawet państwo nie jest w stanie po jakimś czasie dociec, który z urzędników, w jakim zakresie, dlaczego, nieraz można powiedzieć: za co, stworzył czy przygotował rozstrzygnięcie niezgodne z prawem. Tak więc jest to przepis, który ma służyć nie tylko indywidualnemu obywatelowi, ale także państwu, być może przede wszystkim państwu.

    Pan poseł Stec zauważył, że najważniejszy jest człowiek. I słusznie. Zawsze mówię, że mogą być najgorsze przepisy, ale jeżeli ludzie realizują je rzetelnie, uczciwie i przyjaźnie wobec obywateli, to efekty są dobre, ale i odwrotnie. To jednak, że oczywiście najważniejszy jest człowiek uczciwie i rzetelnie wykonujący swoją pracę, nie zwalnia Wysokiej Izby, Sejmu, parlamentu z tego, by tworzyć dobre prawo. Stąd ta propozycja.

    I pytanie, bo to jest istotna rzecz, które zadała pani poseł Bartuś: Co będzie, jeśli urzędnik stwierdzi, że przepis jest niekonstytucyjny? Kompletnie nie ma takiej możliwości. Ustawa przecież o tym nie mówi. Znowuż mamy dyskusję na temat czegoś, co nie jest w projekcie ustawy. Przecież urzędnik ma dokonywać wykładni prawa i wykonuje to, bo nie ma normy prawnej, której nie można i nie trzeba poddać pewnej wykładni. On ma tylko, jak proponujemy w projekcie, zastosować tę wykładnię, która najbardziej oddaje prawa i obowiązki konstytucyjne. Tylko tyle. On nie ma oceniać, czy przepis jest konstytucyjny, tylko ma zastosować przepis, tak by był konstytucyjny. To jest zupełnie inne pojęcie.

    Jeżeli chodzi o pytanie posła Ajchlera, to rozumiem, że jest to pytanie niedotyczące tej ustawy, dlatego udzielę panu odpowiedzi już poza salą.

    Wszystkim państwu dziękuję za bardzo konstruktywne wypowiedzi, za postawy, a także, mam nadzieję, za dobrą współpracę. Dziękuję bardzo. (Oklaski)


Powrót Przebieg posiedzenia