6 kadencja, 55 posiedzenie, 1 dzień - Poseł Jolanta Szczypińska

6 kadencja, 55 posiedzenie, 1 dzień (01-12-2009)

Oświadczenia.


Poseł Jolanta Szczypińska:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Na początku listopada tego roku sędziowie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka wydali wyrok nakazujący usunięcie krzyży z włoskich szkół publicznych. Wyrok zapadł jednomyślnie. Sędziowie uznali, że obecność krzyży we włoskich szkołach jest sprzeczna z prawem rodziców do wychowywania własnych dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami oraz sprzeczna z prawem dzieci do wolności religijnej. Poza tym skarżąca pani Lautsi, obywatelka Włoch pochodzenia fińskiego, ma otrzymać 5 tys. euro zadośćuczynienia za straty moralne.

    Wydaje się, że wyrok nie jest do końca jasny. Nie wynika z niego jednoznacznie, czy naruszenie zasady świeckości polega tylko na fakcie obecności krzyży w klasach, czy również na tym, że we Włoszech istnieje prawo, które to umożliwia, i czy w związku z tym wyrok Trybunału nakazuje nie tylko zdjęcie krzyży, ale też implicite zawiera w sobie postulat zmiany obowiązującego prawa. Niekonsekwencją Trybunału jest to, że strona skarżąca została objęta ochroną w ramach wolności religijnej, a strona oskarżona już nie.

    Nasuwa się tu jeszcze inny wniosek. Zakaz używania jakichkolwiek symboli religijnych jest uprzywilejowaniem światopoglądu bezwyznaniowego, a przecież społeczeństwa w większości chrześcijańskie mają prawo, by ważna dla nich symbolika była eksponowana również w miejscach publicznych. Przecież całe nasze życie jest zorganizowane wokół jakichś symboli. Ich obecność w przestrzeni publicznej nie narusza wolności mniejszości, które wyznają inne wartości. Gdyby przyjąć ideologię Trybunału, należałoby usunąć krzyże z flag narodowych kilku europejskich państw. Kłopoty powinny mieć głównie Wielka Brytania, Szwecja, a także Finlandia, z której pochodzi pani Lautsi. To samo dotyczyć powinno by cmentarzy. A co z kościołami stojącymi np. przy krakowskim rynku, na którym innowiercy czy ateiści chcą, jak pewnie przypuszcza Trybunał, wypić kawę w przestrzeni neutralnej światopoglądowo? Zgodnie z logiką Trybunału, kościoły należałoby rozebrać.

    Wydany wyrok niepokoi, bo może stanowić niebezpieczny precedens w następnych procesach. Z pewnością nie zabraknie w Europie kolejnych obrażonych na rzeczywistość obywateli zachęconych orzeczeniem ze Strasburga. Trybunał ma prawo interpretacji pojęć konwencyjnych. Jego orzecznictwo opiera się na faktycznych precedensach, a ten wyrok stwarza nowy precedens. Formalnie wyrok dotyczy Włoch, ale w praktyce może obejmować także Polskę i wszystkie inne kraje, które przyjęły europejską konwencję praw człowieka. Jest teraz bardzo prawdopodobne, że jeśli np. ktoś z Polski złoży podobną skargę, zapadnie identyczna decyzja. Ten wyrok niepokoi również z tego powodu, że jest wyrazem ślepej uliczki, w jakiej znalazła się Europa, a właściwie wpływowa mniejszość próbująca budować społeczeństwo spłaszczone i wykastrowane. Podstawą tego społeczeństwa jest udawanie, że nie wiemy, skąd jesteśmy i dzięki czemu nasz kontynent ma do zaoferowania coś więcej niż budkę z hamburgerami i weekend z MTV.

    Nie chodzi o narzucanie wszystkim Europejczykom i pani Lautsi wiary w Chrystusa i Kościół, ale Trybunał w Strasburgu nie ma prawa tworzyć z jakiegoś kraju społeczeństwa oficjalnie achrześcijańskiego. Wierzę, że tego nie uczyni w mojej ojczyźnie, w moim kraju. Dziękuję. (Oklaski)


Powrót Przebieg posiedzenia