6 kadencja, 76 posiedzenie, 2 dzień (21-10-2010)
16 punkt porządku dziennego:
Pytania w sprawach bieżących.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Radosław Stępień:
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Przebiegi dróg, szczególnie nowych, które wiążą się z nowym statusem i nowym standardem komunikacyjnym, budzą zawsze wiele emocji, dyskusji i czasem bardzo wiele kontrowersji. Tym bardziej w sytuacji, kiedy wyłoniony w drodze publicznej procedury przetargowej podmiot zobowiązany do przygotowywania maksymalnie starannie, bez zastrzeżeń opracowania, które stałoby się podstawą do złożenia wniosku o wydanie decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych, niestety nie zawsze spełnia te standardy.
Myślę, że generalna dyrekcja zachowała należytą staranność, doszukując się braków, wytykając je oraz żądając poprawek i zmian w materiałach w taki sposób, aby nie doszło do sytuacji, że po złożeniu wniosku w oparciu o raport wniosek wraca, jest odrzucony, a my mamy problemy. Jest to też kwestia nowej polityki, która już od kilku lat jest prowadzona przez generalną dyrekcję, wiążącej się z perfekcyjnym i bardzo dokładnym sprawdzaniem opracowań środowiskowych. Nauczeni doświadczeniem z poprzednich lat, poprzednich ekip, bo nie zawsze było tak, że dawano sobie radę z tym problemem, chcielibyśmy również naszym partnerom z Unii Europejskiej pokazać, że drogi polskie budowane są w oparciu o formalnie i merytorycznie poprawne opracowania środowiskowe.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad planowała złożyć wniosek o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach już w styczniu 2010 r., ale tak jak pan poseł był uprzejmy zauważyć, z powodu znalezionych i wytkniętych błędów w opracowanych przez wykonawcę materiałach nastąpiło opóźnienie. Otrzymane pod koniec listopada 2009 r. opracowanie zostało wraz z licznymi uwagami zwrócone, potem nastąpiło jego uzupełnienie i ponowne przekazanie w marcu 2010 r. Znowu jednak znaleziono w nim sporo błędów i wyznaczono termin do 30 maja 2010 r. W lipcu 2010 r. wykonawca dostarczył kolejną wersję przedmiotowego raportu, która została zweryfikowana, i zgłoszono kolejne uwagi. Wreszcie w sierpniu udało się to odebrać. Z tego powodu generalny dyrektor dróg krajowych i autostrad naliczył wszystkie dopuszczalne kary umowne, wyciągnął wszystkie konsekwencje, które są przewidywane prawem i umową. Będziemy je egzekwować z całą skutecznością, biorąc pod uwagę to, że takie opóźnienie związane z kompletowaniem dokumentacji ma wpływ na zakończenie procesu przygotowawczego drogi.
Obecnie w centrali Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad trwa weryfikacja przedstawionej wersji autostrad. Otóż odbyło się posiedzenie Komisji Oceny Przedsięwzięć Inwestycyjnych, tzw. KOPI, która zarekomendowała przyjęcie przebiegu drogi S6 według wariantu II A2, czyli wariantu południowego, który jak zrozumiałem na podstawie treści pytania, jest przez państwa kwestionowany, i zwracają państwo uwagę na to, żeby jeszcze raz bardzo dokładnie zastanowić się, czy rekomendacja Komisji Oceny Przedsięwzięć Inwestycyjnych jest słuszna.
Zdajemy sobie z tych rzeczy sprawę, w żaden sposób nie chcielibyśmy popełnić błędów w wariantowaniu przebiegu tej drogi, również biorąc pod uwagę kilka kwestii. Przede wszystkim chodzi o charakter tranzytowy drogi, a więc taki, aby przenosiła ona jak najwięcej ruchu tranzytowego, bo do tego służy droga klasy S. Jednak nie lekceważąc sprawy przebiegu tej drogi przez teren wysoce zurbanizowany na tym odcinku czy jej granicy z obszarem leśnym, co do którego wypowiada się dyrektor Lasów Państwowych, chcielibyśmy zadeklarować, że na spotkaniu, które odbędzie się, jak myślę, na początku listopada br., ponownie pochylimy się nad argumentami, jakie zostaną przedstawione, co oczywiście nie oznacza automatycznej zmiany rekomendacji udzielonej przez Komisję Oceny Przedsięwzięć Inwestycyjnych.
Ustalenie ostatecznego przebiegu drogi nastąpi w drodze decyzji administracyjnej, takiej jak decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach wydawana przez regionalnego dyrektora ochrony środowiska w Gdańsku określająca trasy drogi. Z reguły podstawą decyzji jest wariantowanie, a więc wskazanie różnych, co najmniej dwóch, możliwych przebiegów danej drogi, chyba że z jakichś szczególnych uwarunkowań wynika, że drugi wariant nie może się pojawić.
Jako wariant równoważny traktuje się wariant II A1, a więc ten, o którym państwo wspominaliście. Myślę, że nie jest rzeczą niemożliwą ani trudną, ani wymagającą nadmiernego wysiłku czy w sposób istotny wpływającą na termin rozpoczęcia realizacji inwestycji ponowna wspólna analiza, takie wspólne zastanowienie się nad tą sprawą, dlatego deklaruję, że ja i moi współpracownicy z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad weźmiemy w tym udział. Dziękuję.
Przebieg posiedzenia