6 kadencja, 1 posiedzenie, 3 dzień (14-11-2007)
10 i 11 punkt porządku dziennego:
10. Pierwsze czytanie przedstawionego przez Prezydium Sejmu projektu uchwały w sprawie zmiany uchwały Regulamin Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej (druk nr 6).
11. Pierwsze czytanie poselskiego projektu uchwały w sprawie zmiany uchwały Regulamin Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej (druk nr 10).
Wicemarszałek Jarosław Kalinowski:
Szanowny Panie Marszałku! Szanowne Panie Posłanki i Panowie Posłowie! W pierwszych słowach zwrócę się do pani minister Kluzik-Rostkowskiej, ażeby swoje pytanie, niezwykle istotne, niezwykle ważne, dotyczące planu tworzącej się koalicji przyszłego rządu co do polityki społecznej, prorodzinnej, zadała wtedy, kiedy będziemy - za tydzień i dwa dni - debatować nad exposé...
(Głos z sali: Za dziewięć.)
...nad exposé wygłaszanym tu przed Wysoką Izbą przez pana Donalda Tuska. To będzie naprawdę właściwe miejsce, żeby prowadzić taką dyskusję i zadawać takie pytania.
Natomiast, szanowni, drodzy państwo, odnosząc się do wszystkich pytań, za które dziękuję, i do tej dyskusji nad liczbą komisji stałych, które chcemy powołać w tej kadencji Sejmu, chcę powiedzieć rzecz oczywistą albo oczywistą oczywistość, że nie ma rozwiązań idealnych. Nie ma rozwiązań idealnych, a dowodem na to jest chociażby fakt, że w każdej kadencji podejmowano inną decyzję co do liczby stałych komisji, jeśli chodzi o zakres merytorycznej działalności poszczególnych komisji. W każdej kadencji podejmowano nieco albo znacznie inne decyzje.
Panie Posłanki i Panowie Posłowie! Tak też jest i w tej kadencji. Wysuwano argumenty za, wiele słusznych argumentów za tym, żeby pozostawić tę liczbę komisji, jaka była w poprzedniej kadencji. Pojawiały się w dyskusji też argumenty, które świadczyły o tym, że należałoby - w celu lepszego wykorzystania czasu i wszystkiego, czego potrzeba nam do sprawnej i skutecznej pracy nad problemami z zakresu rodziny, polityki prorodzinnej, polityki społecznej i pracy - patrzeć na te problemy w szerszym spektrum. To też są argumenty pozytywne, które w większości przemówiły do członków Prezydium Sejmu i taką decyzję Prezydium Sejmu podjęło.
Posłowie PiS-u zabierający głos w imieniu klubu, ale i indywidualnie też zajmowali różne stanowiska, bo były z waszej strony propozycje, żeby pozostawić taką liczbę komisji, jaka była w poprzedniej kadencji, ale były też propozycje, żeby ograniczyć liczbę komisji. Pan marszałek Putra na posiedzeniu Prezydium Sejmu był za tym, żeby ograniczyć ich liczbę, aczkolwiek z wyjątkiem Komisji Rodziny i Praw Kobiet. Tak więc w waszym obozie też jest różnica co do liczby komisji.
Szanowni Drodzy Państwo! Pragnę potwierdzić i przypomnieć, że rzeczywiście przedstawiałem projekt zmiany regulaminu Sejmu w imieniu Prezydium Sejmu. Prawdą jest jednak to, co powiedziała pani poseł Beata Kempa, że w Prezydium Sejmu znajduję się z rekomendacji Polskiego Stronnictwa Ludowego. Tak jest, rzeczywiście, Polskiego Stronnictwa Ludowego, które dwa lata temu - kiedy to w Sejmie toczyliśmy dyskusję nad tzw. becikowym, a większość w Sejmie miało wtedy Prawo i Sprawiedliwość - zgłosiło propozycję podwojenia tzw. becikowego, i to w taki sposób, żeby kolejne tysiąc złotych było możliwe do uzyskania przez rodziny, które szczególnie tego wsparcia potrzebują.
(Głos z sali: Macie szansę...)
PSL zgłosiło tę propozycję, nad tą propozycją głosowano w Sejmie, ale klub Prawa i Sprawiedliwości głosował przeciw.
(Głos z sali: Ale teraz... )
Klub Prawa i Sprawiedliwości głosował przeciw. Pragnę też... (Poruszenie na sali) Nie, chwileczkę.
(Głos z sali: Uuu!)
Pragnę też przypomnieć, że nie tak dawno, bo zaledwie kilka miesięcy temu, głosowaliśmy w Sejmie nad bardzo dobrą propozycją, która została zainicjowana - tu trzeba przyznać rację - w gronie byłej koalicji, jeszcze PiS-u, Samoobrony i Ligi Polskich Rodzin, propozycją, żeby na każde dziecko w rodzinie płacący podatek dochodowy mogli dokonać odpisu. To jest bardzo dobra propozycja, tylko przypomnę, że wtedy, kiedy w Sejmie przedstawiono propozycję podwojenia tego odpisu, klub Prawa i Sprawiedliwości głosował jednak przeciw.
(Poseł Krzysztof Putra: Panie marszałku, w dobrym kierunku...)
I jeszcze jedna uwaga. Podzielam naprawdę państwa troskę o sprawy rodziny, tylko prosiłbym bardzo, żebyście tą troską o rodzinę ogarniali wszystkie rodziny w Polsce i żebyście tych rodzin nie różnicowali na rodziny lepsze i gorsze. W przypadku bowiem tej propozycji związanej ze wsparciem rodzin wielodzietnych czy dotyczącej odpisów podatkowych na dzieci zapomnieliście o rodzinach rolniczych. Jeśli chodzi o dzieci z tych rodzin, to w ogóle niczego w tej swojej propozycji nie przedłożyliście. Mam więc nadzieję, że tym razem, kiedy będziemy naprawiać tę waszą niedobrą robotę, te propozycje będziecie popierać.
(Poseł Krzysztof Putra: Czekamy na propozycje.)
Szanowni Drodzy Państwo! I ostatnia kwestia. Chcę bardzo podziękować pani poseł Nelli Rokicie za wyrazy szacunku, uznania dla klubu i dla partii Polskie Stronnictwo Ludowe za to, że trzyma się tradycji, korzeni i że rodzina rzeczywiście jest w naszych działaniach, w naszej pracy sprawą nadrzędną. Tak rzeczywiście jest i pragnę panią poseł zapewnić, że tak będzie również w koalicji z Platformą Obywatelską, jak również chcę panią zapewnić, że ta nasza koalicja z Platformą Obywatelską, nawet jeżeli nazwiemy ją liberalną, niczego w tej sprawie nie zmieni. Jeżeli pani, pozostając w związku małżeńskim z członkiem liberalnej Platformy, nie zmienia swoich poglądów, to proszę być przekonanym, że my w koalicji też tych poglądów nie zmienimy. (Wesołość na sali, oklaski)
(Poseł Krzysztof Putra: To teraz czyny, panie marszałku.)
Przejście do dokumentu głównego