5 kadencja, 39 posiedzenie, 2 dzień (12.04.2007)
12 punkt porządku dziennego:
Sprawozdanie Komisji Gospodarki oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej o stanowisku Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy Prawo zamówień publicznych oraz niektórych innych ustaw (druki nr 1578 i 1593).
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego Tomasz Nowakowski:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Jeśli chodzi o postawione pytania, chciałbym poinformować, że ten przepis zwiększający wartość zamówień dodatkowych i uzupełniających jest bardzo dobry rozwiązaniem, ponieważ trzeba pamiętać, że zmiana dotyczy rzeczywiście tylko podniesienia tego progu, do którego można udzielać zamówień dodatkowych i uzupełniających, natomiast nie zmieniają się przesłanki, które muszą być spełnione, żeby takiego zamówienia można było udzielić. A zatem cały czas pozostają te przesłanki, które są w art. 67 w szczególności zawarte, czyli niemożność przewidzenia na początkowym etapie potrzeby udzielenia takiego zamówienia dodatkowego czy uzupełniającego, konieczność udowodnienia, że udzielenie takiego zamówienia było niezbędne ze względu na warunki techniczne lub ekonomiczne, gdyż inaczej prowadziłoby to do niewspółmiernie wysokich kosztów, albo że wykonanie zamówienia podstawowego byłoby niemożliwe bez takiego zamówienia dodatkowego czy uzupełniającego.
Chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że dyrektywy wspólnotowe wprost wskazują, iż w przypadku zamówień dodatkowych ten pułap wynosi właśnie 50%. A zatem jest to dostosowanie do wymagań, które są zawarte w dyrektywach. Jeśli chodzi o zamówienia uzupełniające, dyrektywa w ogóle nie przewiduje żadnego progu i żadnego ograniczenia w tym zakresie.
Trzeba również mieć na uwadze fakt, że te przepisy w ciągu ostatnich dwóch lat, a w szczególności w ciągu ostatniego roku, są stosowane w zupełnie innej sytuacji faktycznej, mamy bowiem do czynienia z taką sytuacją, w której znacząco wzrosły ceny usług i robót budowlanych. A to oznacza, że jeśli jest rozpoczynana inwestycja, która w całości podlega ustawie Prawo zamówień publicznych, i okazuje się już po rozpoczęciu tej inwestycji, że jest potrzebne udzielenie zamówienia dodatkowego albo uzupełniającego - np. jeśli chodzi o budowę dróg, nagle się okazuje się, że prace archeologiczne wymagają znacznie większych nakładów niż pierwotnie przewidywano, prace przygotowawcze wymagają znacznie większych nakładów niż pierwotnie przewidywano - w obecnej sytuacji, przy tym ograniczeniu 20-procentowym, właściwie udzielenie takiego zamówienia dodatkowego czy uzupełniającego jest praktycznie niemożliwe i bez podniesienia tego progu właściwie nie będzie możliwe w praktyce stosowanie tych przepisów ustawy. To jest przepis, który został zgłoszony w trakcie prac sejmowych, ale on się cieszy pełnym poparciem rządu. I chcę podkreślić, że jeśli ma być zrealizowany rządowy program wielkich inwestycji infrastrukturalnych, to bez tej zmiany nie zostałby on zrealizowany.
Jeśli natomiast chodzi o drugie pytanie, dotyczące odwołań, chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że w ubiegłym roku została dokonana zmiana w ustawie Prawo zamówień publicznych. I w tej ustawie wprowadzono wówczas tzw. procedurę uproszczoną, procedurę, która dzisiaj obowiązuje w przedziale od 6 do 60 tys. euro. I są właściwie trzy fundamenty tej procedury uproszczonej: uproszczony system ogłaszania, maksymalne skrócenie terminu i brak odwołań w przypadku tych mniejszych zamówień. Ten system bardzo dobrze sprawdził się w ciągu tego ostatniego roku i to skłoniło rząd do podniesienia tego progu. To jest dwukrotne podniesienie progu w przypadku zamówień, które są realizowane przez administrację rządową, i prawie czterokrotne w przypadku samorządów. Brak odwołań jest jednym z filarów tej procedury uproszczonej. I tak naprawdę, jeśli chcemy tę procedurę uproszczoną stosować, to w przypadku przyjęcia poprawki Senatu właściwie ta procedura uproszczona nie ma sensu. A zatem cofamy się odnośnie do tych uproszczeń i decentralizacji systemu zamówień publicznych do okresu sprzed ostatniej nowelizacji ustawy Prawo zamówień publicznych.
Ja chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że w przypadku tzw. małych postępowań odwołanie nie jest głównym instrumentem kontroli realizacji postępowań i nadzoru w trybie ustawy Prawo zamówień publicznych. Głównym instrumentem są jednak protesty i prowadzone kontrole - zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne, realizowane przez Najwyższą Izbę Kontroli i regionalne izby obrachunkowe. I te wszystkie instrumenty, te wszystkie mechanizmy pozostają. Ustawa w tym zakresie nic nie zmienia. Ustawa jedynie konsekwentnie przewiduje podzielenie rynku zamówień publicznych, w tym na te o mniejszej wartości, które, podlegając ustawie, powinny jednak być sprawnie i szybko realizowane po to, żeby można było finansować i realizować ważne cele publiczne. Jednocześnie należy wskazać, że zawsze, w każdym przypadku wykonawcy przysługuje skarga do sądu. I przywoływane tutaj często przepisy wspólnotowe nie wymagają od nas istnienia systemu odwoławczego. To jest dodatkowy element nadzoru i kontroli w ramach systemu zamówień publicznych w Polsce - element bardzo istotny, stąd również reforma systemu odwołań, która jest konsekwentnie prowadzona. Ale wydaje się, że biorąc pod uwagę te bardzo pozytywne doświadczenia związane z procedurą uproszczoną, zwłaszcza w samorządach, powinniśmy samorządom stworzyć możliwość udzielania tych mniejszych zamówień w ramach procedury uproszczonej.
W związku z tym w imieniu rządu w pełni popieram stanowisko połączonych komisji, aby 14. poprawkę odrzucić. Jeśli bowiem ta poprawka zostałaby przyjęta, oznaczałoby to, że wprowadzamy znaczące utrudnienia dla samorządów w realizacji ich zadań. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia