4 kadencja, 79 posiedzenie, 1 dzień (14.07.2004)
4 punkt porządku dziennego:
Pierwsze czytanie komisyjnego projektu uchwały w sprawie wyrażenia zgody na ustanowienie przez rzecznika praw obywatelskich jego pełnomocników terenowych (druk nr 3057).
Poseł Bogdan Zdrojewski:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Prosta, wydawałoby się, uchwała, która uzyskała akceptację dwóch komisji, i to taką pełną akceptację, nagle jest przedmiotem pewnego rodzaju gry. Muszę powiedzieć, że bardzo mnie to niepokoi. Mam pełną świadomość, że sala jest w tej chwili pusta ze względu na to, że trwają obrady prawie wszystkich komisji i szansa na przejście do drugiego czytania nagle jest niszczona przez ewentualną inicjatywę ograniczenia treści uchwały poprzez dwa elementy: po pierwsze, wprowadzenia jednorazowej zgody powołania pełnomocnika tylko w jednym miejscu, i, po drugie, kontynuowania tego procesu przy każdej następnej inicjatywie.
Swoim pytaniem chcę wywołać zarówno posła sprawozdawcę, jak i pana rzecznika, bo wydaje mi się, że jest to intencja idąca w złym kierunku, intencja powodująca konieczność rozpatrywania tego typu spraw ponownie, zajmowania się nimi i absorbowania komisji, gdy tymczasem inne kwestie, inne sprawy są zdecydowanie pilniejsze. Być może te dwie wypowiedzi - pana posła sprawozdawcy i pana rzecznika pewne rzeczy przynajmniej rozjaśnią czy pozwolą na to, aby uniknąć rozpatrywania tego wniosku, który na sali został zapowiedziany.
Po pierwsze, intencją, jak rozumiem, połączonych komisji było to, aby jednorazowo wyrazić zgodę na powoływanie pełnomocników, natomiast powoływanie kolejnych biur, kolejnych pełnomocników byłoby pod kontrolą Sejmu podczas uchwalania każdorazowo ustawy budżetowej. Tak zrozumiałem samą intencję. Z drugiej strony jasne jest to, że powoływanie pełnomocników musi się odbywać z określonym uzasadnieniem - i to uzasadnienie, jak rozumiem, rzecznik podaje - istnienia określonego zapotrzebowania na dostępność pracy Biura Rzecznika Praw Obywatelskich w terenie, który jest przede wszystkim źle skomunikowany, ma określoną ilość skarg, spraw, interwencji etc. i chodzi o powiększenie dostępności, a nie powołanie 16 ekspozytur, 16 delegatur. Chciałbym, aby ewentualnie to zostało w jakimś sensie potwierdzone.
I ostatnia kwestia, która nie padła, a która jest powtarzana jako pewnego rodzaju zagrożenie, to właśnie ta ewentualna dwuinstancyjność, czyli brak podziału kompetencji pomiędzy biuro rzecznika w Warszawie i delegatury. Według mojej oceny jest to kwestia na tyle prosta, na tyle nieskomplikowana, że jej wyjaśnienie tu w tym momencie może tak naprawdę wnioskodawczynię zmusić do tego czy przekonać do tego, aby wycofała swój wniosek i aby można było przejść do drugiego czytania i uchwalić ten projekt w wersji przedstawionej przez połączone komisje. Dziękuję bardzo.
Przebieg posiedzenia