3 kadencja, 2 posiedzenie, 1 dzień (10.11.1997)
1 punkt porządku dziennego:
Przedstawiony przez prezesa Rady Ministrów program działania Rady Ministrów wraz z wnioskiem o udzielenie jej wotum zaufania.
Poseł Romuald Szeremietiew:
Panie Posłanki i Panowie Posłowie! Panie Marszałku! Nawiązując do tego, co mówił pan premier w swoim exposé, myślę, że warto zwrócić uwagę na zagadnienie, które dla nas, jako dla państwa polskiego, może być ważne. Otóż pan premier mówił, w jaki sposób Polska powinna funkcjonować w sprawach zagranicznych, mówił o naszej polityce zagranicznej. Myślę, że przy tej właśnie okazji trzeba wyraźnie powiedzieć w polskim Sejmie o znaczeniu stosunków polsko-litewskich.
Litwa, jakkolwiek jest małym krajem i jakkolwiek to mały naród liczebnie, jest to naród wielki w sensie ducha, patriotyzmu i dążenia do niepodległości. (Oklaski) Warto o tym powiedzieć również dlatego, że nasze stosunki były czasem powikłane i trudne, ale były również takie, z których jesteśmy dumni, bo były między Polską a Litwą rzeczy wielkie i wspaniałe. Dobrze jest o tym powiedzieć teraz, kiedy zbliżamy się do święta polskiej niepodległości, bo tak się składa, że w tym samym czasie również Litwa odzyskiwała swoją niepodległość.
Mówili nam litewscy politycy, że Polska jest dla Litwy strategicznym partnerem. Również Litwa musi być i będzie strategicznym partnerem dla Polski - i taki powinien być punkt widzenia naszego rządu, naszej polityki zagranicznej, również w sensie obronnym. Skoro więc już istnieją pewne instytucje współpracy między Polską a Litwą, również na szczeblu parlamentarnym, to byłoby dobrze, aby tę współpracę pogłębiać i umacniać. Byłoby dobrze, aby rząd Rzeczypospolitej Polskiej, który, mam nadzieję, dzisiaj powołamy, obdarzając go swoim zaufaniem, uznał tę kwestię za jedno z najważniejszych zadań, które powinniśmy zrealizować. Zdaję sobie sprawę, że istnieją tu pewne sprawy emocjonalne. Wiem, że na Wileńszczyźnie jest ogromna rzesza Polaków, którzy nie zapomnieli polskości, którzy się do polskości przyzwyczaili, którzy się do polskości przyznają. Chodzi więc o to, proszę państwa, żebyśmy, budując naszą politykę zagraniczną, uwzględnili tę polską ludność, która jest na Wileńszczyźnie, aby stała się ona pomostem do jak najlepszych stosunków między Polską a Litwą. O to się upominam przy okazji wystąpienia pana premiera. Sądzę, że jest to dla nas ważne. Chciałbym bardzo, abyśmy o tym pamiętali wtedy, kiedy będziemy się zajmowali sprawami zagranicznymi. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia