3 kadencja, 2 posiedzenie, 1 dzień (10.11.1997)
1 punkt porządku dziennego:
Przedstawiony przez prezesa Rady Ministrów program działania Rady Ministrów wraz z wnioskiem o udzielenie jej wotum zaufania.
Poseł Zbyszek Zaborowski:
Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Odnosząc się do ostatniej wypowiedzi, chciałbym powiedzieć, że współczuję panu premierowi Buzkowi, iż część jego bazy politycznej i bazy politycznej jego rządu wygląda tak, jak to przedstawia pan poseł Łopuszański, i prezentuje takie poglądy. (Oklaski) Ale do rzeczy. Pan premier Buzek zapowiedział w swoim exposé rozszerzenie uprawnień samorządu terytorialnego, umocnienie pozycji gmin, zapewnienie im autonomii finansowej, powołanie samorządowych powiatów oraz rządowo-samorządowych województw. Te zapowiedzi przyjmujemy z uznaniem. Myślę, że warto też odnotować zbieżności programowe trzech czołowych ugrupowań parlamentarnych w sprawie decentralizacji państwa i umocnienia pozycji samorządu terytorialnego. Diabeł tkwi jednak w szczegółach i dlatego proszę pana premiera o przedstawienie sposobu realizacji przez rząd tych zamierzeń. Brak spotkań ministrów z odpowiednimi komisjami sejmowymi zmusza do stawiania tych pytań właśnie prezesowi Rady Ministrów.
Chciałbym wiedzieć, jakie powiaty pan premier miał na myśli i ile ich ma być. Czy mają to być małe, cherlawe jednostki, które proponował profesor Michał Kulesza, czy też silne jednostki samorządu z jasno określonym systemem finansowania? Kiedy zostaną wprowadzone? W czerwcu przyszłego roku powinny odbyć się wybory samorządowe. Czy wybory powiatowe miałyby się odbyć razem z wyborami do rad gmin, czy w późniejszym terminie? A może rząd pragnie przesunąć wybory w czasie. Bo i takie sygnały docierają z kręgów koalicji rządowej. Myślę, że opinia publiczna i działacze samorządowi powinni znać zamiary rządu już teraz; w końcu nie tak wiele czasu do czerwca.
Pan premier Buzek mówił o rządowo-samorządowym województwie. Co to ma oznaczać w praktyce? Jaka będzie pozycja ustrojowa wojewody? Jakie relacje między administracją rządową i samorządową? Ile województw i według jakich kryteriów ukształtowanych?
Posłowie SLD z województwa katowickiego opowiadali się i konsekwentnie opowiadają się nadal za dużymi województwami z sejmikiem pochodzącym z bezpośrednich wyborów, z własnym budżetem kształtowanym zgodnie z priorytetami rozwojowymi danego regionu.
Pan premier wspomniał również w swoim wystąpieniu o szczególnej sytuacji górnictwa węgla kamiennego i kluczowym znaczeniu produkcji i cen węgla dla rozwoju konkurencyjności polskiej gospodarki. Sądzę, że społeczeństwo naszego regionu bardziej jednak interesują zamierzenia rządu wobec tej najważniejszej w dalszym ciągu branży w gospodarce województwa katowickiego. Interesuje nas, czy rząd zamierza w tej sprawie realizować radykalny program AWS uzdrowienia tej branży, czy może zapowiedzi profesora Balcerowicza o konieczności szybkiej likwidacji 21 kopalń? Z wystąpienia dowiedzieliśmy się, że kopalnie i zakłady związane z górnictwem są zlokalizowane w jednym regionie. Czyżby remedium było przeniesienie kopalń w inne regiony? Sojusz Lewicy Demokratycznej opowiada się za restrukturyzacją górnictwa węgla kamiennego, ale zmiany w górnictwie i w całym przemyśle ciężkim w naszym regionie muszą być dokonywane równolegle z tworzeniem nowych miejsc pracy w nowoczesnych gałęziach przemysłu. Katowicka rozproszona specjalna strefa ekonomiczna utworzona przed dwoma laty zaczyna przynosić rezultaty. Za Oplem idą inni poważni inwestorzy. Nie tylko z przemysłu samochodowego. To zwiększa szansę przyspieszenia zmian już w najbliższej przyszłości.
Istotną rolę w utrzymaniu spokoju społecznego niezbędnego dla głębokich przeobrażeń w gospodarce spełniał do tej pory kontrakt regionalny ułatwiający porozumiewanie się ponad podziałami politycznymi na rzecz rozwoju naszego regionu. Pytam pana premiera, czy ta instytucja zostanie utrzymana w nowych warunkach politycznych, czy też kontrakt był potrzebny tylko wtedy, gdy ˝Solidarność˝ była w opozycji? Dziękuję za uwagę. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia