3 kadencja, 45 posiedzenie, 3 dzień (04.03.1999)
18 punkt porządku dziennego:
Pytania w sprawach bieżących.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia i Opieki Społecznej Jacek Piątkiewicz:
Panie Marszałku! Panie Posłanki i Panowie Posłowie! Chciałbym z góry przeprosić, jeżeli któregoś pytania nie zanotowałem bądź któreś pytanie zanotowałem niedokładnie. Starałem się robić to możliwie jak najlepiej, ale jednak miałem trochę kłopotu z zapisaniem.
Pani poseł Krzyżanowska, rozumiem, prosi o pisemną odpowiedź dotyczącą losu tych lekarzy, którzy byli na etatach rezydenckich zorganizowanych przez wojewodę. I tutaj od razu odpowiedź dla pana posła Dyducha, ponieważ dotyczy to tej samej kwestii. Otóż oczywiście nie było tutaj sugestii ministra, to były autonomiczne decyzje. O ile się nie mylę, Łódź jest drugim takim miejscem, gdzie po prostu znaleziono środki, znaleziono etaty i zastosowano procedurę analogiczną jak przy specjalizacji z medycyny rodzinnej. Natomiast faktycznie zgodnie z zarządzeniem ministra zdrowia ten tryb był możliwy do stosowania tylko i wyłącznie w odniesieniu do medycyny rodzinnej, w odniesieniu do innych specjalizacji - nie.
Jeżeli chodzi o pytanie pani poseł Gajeckiej-Bożek, dotyczące środków dla lekarzy stażystów. Środki te są zabezpieczone i, oczywiście, powinny trafić, tylko - jak powiedziałem - pojawiła się mnogość podmiotów, które bezpośrednio od ministra powinny te środki otrzymać ze względu na zmianę wprowadzoną ustawą kompetencyjną. Rozumiem, że powinno to być załatwione jak najszybciej.
(Poseł Maria Gajecka-Bożek: Dobrze, ale kiedy to będzie? Chodzi o szkolenie podyplomowe.)
Pani poseł, nie potrafię odpowiedzieć w tej chwili na to pytanie.
Drugie pytanie - przepraszam, to pan poseł Kaczmarek chyba je zadał - dlaczego uchyla się jedno zarządzenie, a nie wprowadza drugiego. Otóż jeżeli chodzi o staże, o które pan poseł pytał, poprzednio nie było to regulowane żadnym aktem prawnym. No właśnie, staż to jest szkolenie podyplomowe. Proszę państwa, specjalizacje, które rozpoczęto przed 27 września, są kontynuowane na starych zasadach. Chciałbym przypomnieć - bo o tym, zdaje się, minister mówił - że aktualnie w Polsce odbywa specjalizację około 30 tys. lekarzy, ponieważ rejestracje nowych specjalizacji w ostatnim roku czy dwóch latach były trzykrotnie liczniejsze niż poprzednio. Po prostu lekarze, wiedząc o przygotowywanej zmianie systemu, rejestrowali się, aby rozpocząć specjalizację. Oczywiście, jest to istotna kwestia dla tych lekarzy, którzy nie mogą rozpocząć po tej dacie specjalizacji. Jednakże tu również był problem związany z reformą administracyjną, ponieważ pojawiła się kwestia określenia instytucji odpowiedzialnej w terenie za prowadzenie specjalizacji, co w związku ze zmianami - w szczególności dotyczącymi tego, co jest w gestii wojewodów - również stanowiło pewną trudność. Wydaje się jednak, że ta kwestia została już załatwiona, ponieważ wszystkich 16 wojewodów dysponuje aparatem, który umożliwi także rejestrację specjalizacji.
Co się tyczy pytania pana posła Kaczmarka, dlaczego podzielono lekarzy na dwie grupy, muszę powiedzieć, że nie bardzo to pytanie rozumiem, ponieważ - jak przesądza ustawa - ci lekarze, którzy bądź kontynuują, bądź zaczęli staż czy specjalizację przed wejściem w życie ustawy, odbywają je zgodnie z ustawą na starych zasadach. Ponieważ nowa ustawa zawiera zupełnie inne delegacje do określenia zasad odbywania stażu i specjalizacji, w związku z tym ministerstwo stoi na stanowisku, że trzeba zapewnić lekarzom przebieg specjalizacji w sposób rzeczywisty umożliwiający nabycie umiejętności praktycznych, bo to jest podstawowym celem stażu. Zasady odbywania stażu ulegają zatem zmianie bardzo głębokiej i, oczywiście, w ten sposób następuje podział na te dwie grupy: tych, którzy odbywają staż jeszcze na starych zasadach, i tych, którzy uzyskają możliwość szkolenia się praktycznego w sposób zagwarantowany zarówno programem, jak i nadzorem podczas programu, a staż będzie na zakończenie weryfikowany egzaminem.
Pan poseł Stec zapytał o finansowanie staży. Środki na staże są zagwarantowane zarówno dla lekarzy, jak i dla lekarzy stomatologów, a kłopoty, jakie wyniknęły, są spowodowane zmianą organu, który dysponuje tymi środkami finansowymi. Natomiast istnieje gwarancja: środki na odbywanie staży są zapisane w budżecie. Na drugie pytanie pana posła Steca - pan pozwoli, że nie będę odpowiadał.
Pan poseł Woźny pytał, czy rozporządzenie będzie regulowało specjalizacje w ramach wolontariatu. Ponieważ specjalizacja związana jest z pewnymi rygorami i związana jest również z pewnym nakładem środków, także w sytuacji kiedy lekarz nie jest pracownikiem czy nie ma etatu rezydenckiego. W związku z tym przewiduje się, że dla lekarzy, którzy chcieliby odbywać specjalizację niezależnie od zatrudnienia, oddelegowania - bo przewiduje się też formę oddelegowania - czy etatu rezydenckiego, możliwe będzie odbywanie specjalizacji w drodze umowy cywilnoprawnej z zakładem, który prowadzi specjalizację.
Pan poseł Olewiński - rozumiem, że tu są kwestie bardzo ogólne.
Czy lekarzy jest za mało? Pamiętam dane z roku 1997. W Polsce liczba lekarzy wynosiła wówczas - w tej chwili przypuszczalnie wzrosła o około 0,5, bo tak na ogół wzrastała co roku - bodajże 23,2 na 10 tys. mieszkańców. Ta liczba kształtuje się nieco poniżej średniej europejskiej, która wynosi około 26-27. Wydaje się więc, że nie mamy nadmiaru lekarzy w Polsce. Natomiast pojawia się zupełnie inny problem, kiedy spojrzymy na skoncentrowanie lekarzy w niektórych ośrodkach i na zainteresowania lekarzy określonymi specjalizacjami. Tutaj w szczególności w związku ze zmianami demograficznymi występuje wyraźnie nadmiar lekarzy określonych specjalizacji.
Czy reforma wpłynie na liczbę lekarzy? Myślę, że medycyna właściwie cały czas w okresie powojennym, przez ostatnie czterdzieści parę lat, mimo bardzo kiepskich warunków płacowych, cieszyła się ogromną popularnością - co świadczyłoby o, powiedziałbym, dużym idealizmie polskiej młodzieży - i osobiście nie przewiduję jakiegoś odwrotu od studiów medycznych. Sądzę, że nadal będzie dużo zainteresowanych studiami medycznymi.
Pan poseł Kulas zwrócił uwagę na problem zadłużenia, który oczywiście jest istotną sprawą do załatwienia przez rząd ze względu na kumulację, jaka nastąpiła w ciągu ostatnich lat; ten nawis nadal jest dużym zagrożeniem.
Kolejna kwestia to jest problem utalentowanych lekarzy. Myślę, że nowa forma stażu podyplomowego, możliwość odbywania go w warunkach, powiedziałbym, zaprogramowanych i pod pewnym nadzorem ułatwi wyłowienie z grupy lekarzy tych, którzy wykazują szczególne zdolności.
Pan poseł Dyduch... Na jedno pytanie już odpowiedziałem. Co do konsekwencji, które miałyby ponieść osoby odpowiedzialne, to, jeżeli pan poseł pozwoli, ja również na to pytanie nie udzielę odpowiedzi. Dziękuję bardzo.
Przebieg posiedzenia