3 kadencja, 45 posiedzenie, 3 dzień (04.03.1999)
17 punkt porządku dziennego:
Pierwsze czytanie poselskich projektów ustaw o:
1) zmianie niektórych ustaw dotyczących miasta stołecznego Warszawy i gmin warszawskich,
2) zmianie ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy.
Poseł Paweł Piskorski:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Podsumowując tę dyskusję, przychodzi nam powiedzieć, że jeśli chodzi o ustrój Warszawy, to miasto nie ma wielkiego szczęścia. Ustrój specjalny nadany ze względu na to, że Warszawa, jako pierwszy przypadek w naszym kraju, w odróżnieniu od konurbacji katowickiej i trójmiejskiej: Gdańsk-Gdynia-Sopot, jest miastem, które ma swoje bardzo jednolite centrum, i reszta miast, miasteczek dobudowanych jest wokół tego miasta. Precedens tej sytuacji, to, że jest to pierwszy taki przypadek w Polsce, powoduje prawdopodobnie, że jeszcze długo będziemy rozmawiać o ustroju Warszawy.
Do szczegółowych uwag zgłoszonych w dyskusji ustosunkuję się w czasie prac komisji. Z zapowiedzi osób, które przemawiały w czasie dzisiejszej dyskusji, mogę wnioskować, że nie są to ostatnie projekty, które zostały zgłoszone w sprawie ustroju Warszawy i regulacji warszawskich. Spodziewam się zatem, że będzie potrzebna szczegółowa dyskusja, co podkreślałem w pierwszym wystąpieniu, poprzedzona istotnymi analizami finansowymi, na przykład dotyczącymi udziału samorządu warszawskiego w podatkach powszechnych, w rozbiciu na miasto i gminy.
Jeżeli chodzi o aspekt polityczny tej nowelizacji, to chcę powiedzieć, że tak naprawdę dzisiejsze pierwsze czytanie obu projektów ustaw dowiodło, iż dyskusja na temat projektu większego i szerszego, ustosunkowującego się i do kwestii kompetencyjnych, i do kwestii finansowych, jest dyskusją na temat mniejszego projektu, to znaczy na temat tego, by dać Warszawie szansę, którą mają samorządy każdego innego miasta, szansę wyboru władz w określonej, stabilnej koalicji, którą tą szansę z całą pewnością Warszawa wykorzysta. Jeśli mówimy o politycznych motywacjach zmiany znoszącej przepisy, które w Polsce nie obowiązują już w żadnym mieście, to powiedziałbym wyłącznie o tym, że istnieją polityczne motywacje do utrzymywania kuriozalnych i niemądrych przepisów blokujących wybór samorządowych władz w Warszawie.
Smutna refleksja, którą się dzielimy z warszawiakami, jest taka, że Warszawa nie ma szczęścia, i to nie ma szczęścia nie tylko w dyskusji politycznej, jakże istotnej zwłaszcza z naszego punktu widzenia, ale również i co do terminarza, ponieważ musimy rozpatrywać tę kwestię po bardzo późnym orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w momencie, w którym mamy bardzo niewiele czasu na przeprowadzenie przynajmniej pierwszego etapu tej nowelizacji. To nieszczęście, które jest serwowane warszawiakom - częściowo przynajmniej nie z winy polityków, możemy w bardzo istotnym stopniu zmniejszyć. Dlatego też klub Unii Wolności opowie się za skierowaniem tych projektów ustaw do komisji, za ich jak najszybszym rozpatrzeniem; są one możliwe do rozpatrzenia. Mówię tu zwłaszcza o projekcie, którego referentem był pan poseł Wójcik, o najszybszym rozpatrzeniu go w komisji sejmowej i o przystąpieniu do analiz, które pozwolą na szerszą nowelizację ustawy.
Jednocześnie chciałbym zwrócić się do marszałka Sejmu z prośbą o interpretację, która oczywiście nie musi być natychmiastowa, dotyczącą dalszej pracy nad tą ustawą, zwłaszcza nad drugą częścią. Przypominam sobie interpretację, którą przedstawił nam, osobom wnoszącym tę ustawę, pan marszałek Płażyński, która dzisiaj pojawiła się w pewnych wystąpieniach, mianowicie że do drugiej części naszych prac legislacyjnych będziemy mogli przystąpić po wyczerpaniu toku legislacyjnego pierwszej ustawy. Bardzo bym prosił pana marszałka, jeśli można, o interpretację tej kwestii. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia