3 kadencja, 2 posiedzenie, 1 dzień (10.11.1997)
1 punkt porządku dziennego:
Przedstawiony przez prezesa Rady Ministrów program działania Rady Ministrów wraz z wnioskiem o udzielenie jej wotum zaufania.
Poseł Tadeusz Syryjczyk:
Panie Prezydencie! Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Unia Wolności przedstawiła wyborcom program budowy Polski bezpiecznej i dostatniej. Wskazywaliśmy też na potrzebę współdziałania sił politycznych wyrosłych z tradycji Sierpnia '80. Z tej tradycji wyrastamy. Wszystkim, którzy docenili nasze doświadczenie, poparli w minionych wyborach naszą politykę i program, dziękujemy. Doświadczenia minionych 4 lat pokazały, że po to, aby dokończyć konieczne przemiany ustroju państwa i gospodarki, a zwłaszcza umocnić samorząd terytorialny, zdecentralizować państwo, zreformować edukację, system emerytalny i opiekę zdrowotną, dokończyć prywatyzację i uwolnić przedsiębiorczość od zbędnych ograniczeń, konieczna jest zmiana koalicji rządzącej. Unia Wolności w poprzedniej kadencji podejmowała liczne próby przełamania zastoju. Jest oczywiste, że działanie z ław opozycji nie mogło przynieść znaczącego efektu.
Werdykt wyborców jest jednoznaczny w swej wymowie programowej i politycznej. Większość opowiedziała się za programem zmian, za odsunięciem od władzy koalicji SLD i PSL, która dla własnego spokoju i wygody opóźniła albo wręcz zaniechała działań potrzebnych nam wszystkim i Polsce. 45-letnie doświadczenie w rządzeniu nie było, jak widać, dobrą nauką, panie pośle, tak jak to pan przedstawia. (Oklaski)
Współodpowiedzialność za państwo powinny przejąć siły gotowe nie tylko objąć władzę, ale też sprawować ją tak, aby w pełni wykorzystać szansę, jaką zyskał nasz kraj i jego obywatele w rezultacie upadku systemu komunistycznego, aby odpowiedzieć na wyzwania, przed którymi stoi Polska u progu kolejnego stulecia. Podstawowe zadania rządu powinny być podjęte niezwłocznie, gdyż to właśnie na progu aktywności rządowej najłatwiej mobilizować poparcie dla odważnych decyzji.
W imię takiego przesłania Unia Wolności zawarła koalicję z Akcją Wyborczą Solidarność; po to właśnie jej politycy weszli w skład rządu Jerzego Buzka. Z nadzieją na zdecydowanie i stanowczość w realizacji wspólnych działań Klub Parlamentarny Unii Wolności zamierza udzielić temu rządowi wotum zaufania i wspierać jego pracę.
Unia Wolności będzie działać na rzecz realizacji swego programu, jest to zobowiązanie wobec wyborców. Koalicyjny charakter rządu czyni oczywistą konieczność poszukiwania porozumienia. Pożyteczne są jednak tylko takie uzgodnienia, które nie tylko zadowolą wyborców każdego z ugrupowań, ale nade wszystko będą służyć rozwiązaniu konkretnych problemów ludzi i kraju, naszemu wspólnemu dobru. Przedłożone Sejmowi exposé premiera Buzka wychodzi naprzeciw takim właśnie oczekiwaniom Unii Wolności. Umacnia ono nasze przekonanie, że Akcja Wyborcza Solidarność i Unia Wolności odnalazły w swych programach wiele wspólnego.
Unia Wolności wyraża nadzieję, że w przyszłości, zachowując swą polityczną odrębność i programową tożsamość, Akcja Wyborcza Solidarność i Unia Wolności zdołają uniknąć pułapki kompromisu opartego na bierności. Taki zły kompromis pozwala, kosztem licznych zaniechań i odroczeń, wskutek unikania odpowiedzialności za trudne decyzje, w istocie kosztem społeczeństwa, utrzymać koalicję i zachować stanowiska. Taki mechanizm polityczny był zmorą ostatniego czterolecia. Takiego sposobu uprawiania polityki Unia Wolności nie aprobowała i w przyszłości aprobować nie będzie. (Oklaski)
Wysoki Sejmie! Rząd Jerzego Buzka podejmuje swą pracę w trudnej sytuacji wewnętrznej. Jak wiadomo, trwają konflikty w służbie zdrowia. To nie jest przypadek. Gospodarka rynkowa, konkurencja, lepsza jakość pracy w widoczny sposób zmieniły obraz polskiego życia gospodarczego, handlu i usług, dostępności towarów. Jednak podstawowe działy usług publicznych - zatrudniające ponad 2 miliony pracowników edukacja i opieka zdrowotna - nie zostały dostosowane do nowej sytuacji. Dopiero w ostatnim roku odchodząca koalicja i rząd przeprowadziły ustawę o ubezpieczeniach zdrowotnych, nie dającą zresztą odpowiedzi na wiele konkretnych kwestii. Zwlekano z reformą edukacji. Szpitale i pozostające w gestii administracji rządowej placówki oświatowe są zadłużone, a długi rosną. Wszyscy wiemy, że dostępność edukacji pozostawia wiele do życzenia, że liczba Polaków wykształconych wciąż jest zbyt niska, że wiedza wynoszona ze szkół nie zawsze przygotowuje do życia i pracy w nowych, stawiających wyższe wymagania warunkach konkurencji krajowej i międzynarodowej. Jednocześnie ograniczone są szanse awansu nauczyciela, który dobrze pracuje. Wielu nauczycieli skarży się, że w szkolnictwie zbyt często jeszcze - jak za socjalizmu - zwiększony wysiłek i poczucie powołania do wykonywania zawodu są raczej w konflikcie niż w zbieżności z interesem osobistym. Brak jest zachęty do dobrej pracy. Edukacja wymaga zarówno reformy programowej, jak i zdecydowanej poprawy systemu motywacji dla każdego nauczyciela i szkoły. Jest to ważny czynnik uwiarygodnienia wychowawczej funkcji szkoły. Konieczne też jest dokończenie procesu przekazywania szkół samorządowi terytorialnemu, co będzie możliwe po utworzeniu powiatów.
Unia Wolności uważa zdecydowaną poprawę dostępności i jakości edukacji za konieczny warunek dobrego rozwoju każdego człowieka i kraju. Równość szansy startu życiowego kształtuje się poprzez edukację. Powszechność kształcenia średniego i możliwość dalszej nauki co trzeciego, a nie - jak jest obecnie - co szóstego ucznia jest naszym programem, jest zadeklarowanym celem działania rządu, do którego przywiązujemy najwyższą wagę.
Sytuacja służby zdrowia pokazuje niemożność rozwiązania elementarnej kwestii dostosowania wynagrodzeń ludzi do ich kwalifikacji i charakteru wykonywanej pracy bez przeprowadzenia reformy sposobu zarządzania i finansowania służby zdrowia. Unia Wolności uważa, że uchwalona niedawno ustawa o ubezpieczeniach zdrowotnych zawiera wiele luk i jej wprowadzenie jest niemożliwe. Nasz program wskazywał na konieczność przeglądu sytuacji pod kątem praw pacjenta oraz respektowania funkcji samorządu terytorialnego. Analogiczne myślenie odnajdujemy w treści exposé.
Wysoki Sejmie! Państwo polskie, aczkolwiek suwerenne i demokratyczne, wciąż jeszcze jest nadmiernie scentralizowane, nie dość sprawne. Wciąż obejmuje swym działaniem zbyt wiele spraw, zaniedbując te, które są jego niezbywalnym obowiązkiem. Dotyczy to zwłaszcza kwestii egzekucji prawa i bezpieczeństwa wewnętrznego. Mamy wiele do zrobienia w kwestii ograniczenia uznaniowości, zakresu różnych zezwoleń i koncesji, zmniejszenia pola możliwej korupcji. Ideę państwa uczciwego i sprawnego trzeba przełożyć zarówno na właściwy i oparty na kompetencji dobór kadr, jak i na rozwiązania prawne sprzyjające klarowności, jawności i przejrzystości działania administracji. Popieramy zapowiedź działania rządu w tym właśnie kierunku. Sytuacja nie jest dobra. Jak wiadomo, ustawa o państwowej służbie cywilnej przez kilka lat w ogóle nie była realizowana, sprawy szły ospale. Dopiero przed wyborami powstał gwałtowny ruch na rzecz umocnienia w administracji terenowej aktywistów partyjnych SLD i PSL, którzy jeszcze niedawno byli funkcjonariuszami wcześniejszych partii. (Oklaski) W ten sposób idea politycznej służby cywilnej uległa u samego początku poważnemu wypaczeniu. To zły prognostyk.
Rząd Jerzego Buzka podejmuje pracę po wejściu w życie nowej konstytucji. Jej uchwalenie było przedmiotem sporu, także między dzisiejszymi koalicjantami. Nawiasem mówiąc, przy całej zaciętości debaty, wiele konkretnych rozwiązań pozostawało poza sporem. Uchwalona konstytucja stała się najwyższym prawem, a rząd i parlament mają obowiązek wprowadzić szereg konkretnych rozwiązań ustawowych i instytucjonalnych. Dotyczy to zwłaszcza praw człowieka i obywatela w państwie, praw mniejszości narodowych, etnicznych i wyznaniowych, wprowadzenia zasady pomocniczości w kształtowaniu struktur rządowych oraz samorządowych w państwie, rozwoju sądownictwa administracyjnego, aby sprostać w pełni wymogom przestrzegania zasady dwuinstancyjności postępowania. Uważamy za konieczne podjęcie prac nad ich realizacją.
Jednocześnie wyrażamy gotowość do współpracy ze wszystkimi ugrupowaniami w celu urzeczywistnienia naszego postulatu ograniczenia immunitetu parlamentarnego, tak aby nie był on wykorzystywany jako niesprawiedliwy przywilej ludzi władzy, jako osłona przed odpowiedzialnością za wykroczenia i nadużycia.
Nie może też dłużej czekać sprawa reprywatyzacji. Jak długo nie zostanie ona rozwiązana, tak długo konstytucyjne i ustawowe gwarancje prawa własności będą w moralnym sensie niepełne, a obrót gospodarczy będzie obciążony niepewnością.
Wysoki Sejmie! W ubiegłym roku przeprowadzona została reforma centrum. Niektóre jej aspekty uważaliśmy za właściwe, inne budziły kontrowersje. Niektóre sprawy są nie dokończone. Unia Wolności będzie pilnie zwracać uwagę na to, aby kształtowanie struktury samego rządu i jego obsługi sprzyjało nadaniu Radzie Ministrów jako całości kluczowej roli politycznej w państwie, aby nie odradzała się przewaga biurokracji, nie odradzały się wadliwe, zdaje się, że nie do końca przezwyciężone problemy strukturalne z czasów PRL, takie jak URM, wadliwe bez względu na opcję polityczną. (Oklaski)
Wysoki Sejmie! Odtworzenie samorządu terytorialnego, powstanie gmin, rozszerzenie ich samodzielności to jedna z najbardziej udanych i widocznych dla każdego człowieka zmian ustrojowych, dokonanych w 1990 r. przez rząd Tadeusza Mazowieckiego. Już w latach 1992 i 1993 rząd Hanny Suchockiej przygotował kolejny etap: utworzenie powiatów, zdecentralizowanie kompetencji i finansów publicznych. Kolejne rządy SLD i PSL strawiły ostatnie cztery lata na badaniu, liczeniu i analizowaniu spraw, których i tak w końcu nie załatwiły. Reforma samorządowa stanęła. Nadal rząd i jego agendy oraz scentralizowane fundusze dzielą ponad 80% publicznych pieniędzy, pozostawiając samorządowi wiele pracy i rzeczywistej odpowiedzialności przed ludźmi. Możliwości zwiększenia podmiotowości społeczności lokalnych, przeniesienia władzy i odpowiedzialności tak blisko ludzi oraz spraw, których dotyczy, jak to tylko możliwe, lepszego wydawania pieniędzy oraz lepszej kontroli sensowności i rzetelności gospodarki publicznej w ramach istniejących rozwiązań ulegają wyczerpaniu. Popieramy więc szybkie wprowadzenie samorządowych powiatów, a następnie zmiany struktury województw, tak aby mogły przejąć część zadań centrum. Nie wszystko musi być zarządzane z Warszawy, bynajmniej nie zagrozi to jednolitości naszego państwa. (Oklaski)
Wskazaliśmy w naszym programie na niedowład sądownictwa. Jest on źródłem poczucia bezkarności kryminalistów, zagrożeniem prawa obywatela do sądu i osłabia pewność obrotu gospodarczego. Fakt, że pierwsza sprawa przeciw rządowi polskiemu przed Trybunałem Praw Człowieka jest o to, że aż 8 lat trwa zasądzenie trywialnego odszkodowania, nie jest niestety przypadkiem. Pokazuje, jak źle jest w Polsce z egzekucją prawa. Kondycja polskich sądów - moralna, organizacyjna i materialna - wymaga naprawy. Exposé przyjmuje znaczącą część programu Unii Wolności w dziedzinie poprawy pracy sądów i policji.
Wysoki Sejmie! Reformy państwa są koniecznym warunkiem poprawy jakości życia jego obywateli. Zarówno ich przeprowadzenie, jak i poprawa poziomu życia ludzi są niemożliwe bez szybkiego wzrostu gospodarczego. Bez szybkiego wzrostu gospodarczego nie da się odrobić zapóźnień będących spuścizną PRL, nie zapewni się ludziom pracy i godziwej płacy, a Polsce - oczekiwanej pozycji w Europie i w świecie.
Trzeba uniknąć zagrożenia destabilizacją taką, jaką przeszły Czechy i Węgry. W Polsce recesja, będąca skutkiem załamania gospodarki PRL, była najpłytsza wśród krajów postkomunistycznych i trwała najkrócej. Równowaga rynkowa, silna złotówka, zmniejszająca się inflacja, malejące już bezrobocie, niezły wzrost gospodarczy - to plon zdecydowanych reform lat 1989-1993. Dobre wskaźniki wzrostu gospodarczego nie mogą jednak rozwiać rodzących się niepokojów. Przemiany polskiej gospodarki nie są dokończone, a bez zachowania konsekwencji nie da się ani utrzymać, ani tym bardziej umocnić i przyspieszyć wzrostu.
Wielokrotnie przypominaliśmy banalną prawdę, że nie da się nieustannie zbierać, zapominając o siewach. Ostrzegaliśmy, że koalicja SLD i PSL omal nie wprowadziła Polski w koleiny znane już od czasów gierkowskich. Rosną długi, rośnie import, słabnie dynamika eksportu, a więc grozi rozpoczęcie życia na kredyt, który ktoś kiedyś musi spłacić. (Oklaski)
Proste rezerwy tkwiące w polskiej gospodarce i ujawnione wraz z zasadniczymi zmianami ustroju ekonomicznego już się wyczerpały. Równocześnie prywatyzacja ostatnio się spowolniła. Liczba koncesji, licencji, zezwoleń wzrosła. Zwłaszcza koniec II kadencji Sejmu obfitował w forsowane w bardzo szybkim tempie, bez jakiejś ożywionej troski o demokrację ze strony SLD i PSL, w krótkim czasie, bez dłuższej debaty uchwalane (Oklaski) liche, słabe ustawy, które przyniosą więcej szkody niż pożytku. Wymagają one przeglądu, sprawdzenia, gdyż pod szczytnymi hasłami ochrony konsumenta kryły się często interesy wąskich grup gospodarczych, a nie gospodarki, konkretnych ludzi, zwłaszcza nowych przedsiębiorców, którzy chcą pracować, zarabiać, służyć ludziom.
Odrodziły się liczne fundusze pozabudżetowe, a nadal brakuje wystarczająco dyscyplinujących przepisów o ich funkcjonowaniu. Był to stały temat 4-letnich debat sejmowych, w tych sprawach nie znaleźliśmy nigdy odpowiedzi ze strony rządów. W ostatnim 4-leciu rządy biernie przyglądały się inicjatywom różnych grup nacisku i nie podejmowały prób porządkowania sytuacji ani w kwestii koncesji, ani w kwestii stworzenia specjalnych funduszy, ani w wielu innych sprawach.
Wysoki Sejmie! Warunkiem szybkiego wzrostu gospodarczego jest dokończenie prywatyzacji i demonopolizacja, zmniejszenie obciążeń podatkowych, ustabilizowanie prawa podatkowego i zagwarantowanie praw podatnika, zniesienie utrudnień administracyjnych dla przedsiębiorstw i przedsiębiorców, zmniejszenie inflacji i poprawa stanu finansów publicznych, zmniejszenie deficytu budżetowego. Wymaga rozwiązania problem nierównego traktowania przedsiębiorstw, wyraźne uprzywilejowanie wielkich firm państwowych, od których nie ściąga się składek ZUS i podatków. Koszty te ponosi często nowy, drobny przedsiębiorca, który płaci za wszystko i nie ma szans na tworzenie nowych, produktywnych miejsc pracy. Rozumiemy potrzebę restrukturyzacji wielkich przedsiębiorstw, jednak wszelka pomoc musi być zawsze powiązana z konkretnym zobowiązaniem naprawy stanu firmy.
Wysoki Sejmie! W strukturze Unii Wolności funkcjonuje forum ekologiczne. Idea zrównoważonego rozwoju jest naszym założeniem programowym, uwzględnionym w programie rządu. Uznając rynek jako regulator życia gospodarczego, zwracaliśmy zawsze uwagę na konieczność należytego odzwierciedlenia stanu środowiska w ocenie jakości życia ludzi, a skutków jego degradacji w wycenie rzeczywistych kosztów działalności gospodarczej.
Zachowanie dziedzictwa narodowego to obok kultury także stan przyrody ojczystej. Uważamy, że w Polsce wypracowano dobry system opłat ekologicznych, natomiast wciąż jest za mało obszarów chronionych. Nie ma prawa wodnego, nie ma dobrej administracji dorzeczy, część tych spraw ujawniła się w sposób bardzo brutalny i stanowczy w okresie ostatniej powodzi.
Unia Wolności opowiada się za wypracowaniem takiej polityki wobec rolnictwa i obszarów wiejskich, która umożliwi poprawę poziomu życia na wsi, a jednocześnie stopniową poprawę efektywności naszego rolnictwa. Wielofunkcyjny rozwój wsi, wyrównanie szans oświatowych i zawodowych młodzieży, poprawa infrastruktury - to kierunki polityki, którym udzielamy poparcia. Wiemy, że kształtowanie polityki rolnej i wiejskiej wymaga porozumienia z siłami politycznymi funkcjonującymi na wsi i jesteśmy gotowi do takiej współpracy.
Wysoki Sejmie! Tworzenie warunków do godnego życia, samodzielności ekonomicznej rodziny, równego startu dla ludzi młodych - to podstawa zdrowej sytuacji społecznej. Zasiłki i pomoc społeczna są uzupełnieniem koniecznym i powinny funkcjonować tak, aby, uwzględniając potrzeby ludzi słabych, zachęcać ich do uzyskiwania samodzielności, samodzielności swojej rodziny. Taką politykę społeczną będziemy popierać.
Na obecnym rządzie spoczywa odpowiedzialność za zapobieżenie destrukcji istniejącego systemu emerytalnego oraz stworzenie systemu nowego, gwarantującego należyte świadczenia nie tylko dziś, ale i w przyszłym stuleciu.
Niestety, pierwszej połowie kadencji poprzedniego Sejmu towarzyszyła raczej publikacja dokumentów propagandowych, a nie rzetelnych programów reform. (Oklaski) Prace nad rzeczywistą reformą zostały podjęte dopiero w drugiej połowie kadencji Sejmu. Uchwalono tylko część ustaw; większość najtrudniejszej roboty stoi przed obecnym rządem i Sejmem.
Unia Wolności udziela poparcia budowie nowego, opartego na trzech filarach systemu emerytalnego.
Wysoki Sejmie! W zawartej umowie koalicyjnej zostały określone główne cele polskiej polityki zagranicznej: suwerenność, jak najlepsze warunki do utrzymania tożsamości narodowej, bezpieczeństwo zewnętrzne, dobre warunki rozwoju społeczno-gospodarczego. Realizacji tych celów będą służyły priorytety polskiej polityki zagranicznej - wejście do NATO i do Unii Europejskiej.
Przystąpienie do NATO i Unii zapewni Polsce bezpieczeństwo i rozwój, a zakończenie reform demokratycznych i rynkowych będzie umacniać naszą pozycję na arenie międzynarodowej, będzie sprzyjać stabilizacji i w Polsce, i w Europie Środkowej. Tworząc podstawy dla solidarnej współpracy wspólnoty europejskiej i euroatlantyckiej, Polska i świat będą mogły wkroczyć bezpiecznie w XXI wiek.
Unia Wolności dostrzega, że Europa to wspólna tradycja, wspólne korzenie, dobre i złe doświadczenie historyczne oraz wyrosłe na tym tle wartości. Polska ma dziś szanse, aby potwierdzić fakt swej obecności w Europie instytucjonalnie - poprzez wejście w skład Paktu Północnoatlantyckiego i Unii Europejskiej. Zwiazane z tym są ważne procesy negocjacyjne, które rząd winien traktować z najwyższą uwagą. Warunkiem ich powodzenia jest zachowanie jak najlepszego wizerunku Polski. Działania na rzecz europejskiej i euroatlantyckiej integracji stwarzają najlepsze warunki dla zachowania i umocnienia polskiej niepodległości. Będziemy je wspierać, tak jak wspieramy działania na rzecz umacniania polskiej tożsamości narodowej w ramach zjednoczonej Europy.
Panie Prezydencie! Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Unia Wolności przyjmuje opowiedzialność za rząd Jerzego Buzka. Jesteśmy gotowi zaangażować swoje poparcie społeczne, zaufanie naszych wyborców, doświadczenie polityków i ekspertów w pracę tego rządu i parlamentu, aby jego wyniki były jak najlepsze.
Premier Buzek i rząd uzyskają wotum zaufania posłów Unii Wolności. Dziękuję. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia