2 kadencja, 112 posiedzenie, 2 dzień - Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Jerzy Sułek

2 kadencja, 112 posiedzenie, 2 dzień (30.07.1997)


15 punkt porządku dziennego:
Sprawozdanie Komisji Obrony Narodowej oraz Komisji Ustawodawczej o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustaw o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych i o wyższym szkolnictwie wojskowym (druki nr 2232 i 2425).


Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Jerzy Sułek:

    Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Uprzejmie dziękuję za udzielenie mi głosu. Proszę pozwolić, że wyrażę na wstępie wdzięczność Wysokiej Izbie za bardzo wnikliwe potraktowanie projektu ustawy o zmianie ustaw o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych i o wyższym szkolnictwie wojskowym. Szczególnie gorąco i serdecznie chciałbym podziękować za duży wkład pracy i zaangażowanie pań i panów posłów z połączonych Komisji: Obrony Narodowej i Ustawodawczej, a zwłaszcza podkomisji kierowanej przez pana posła Włodzimierza Nieporęta.

    Rada Ministrów, której stanowisko mam dziś zaszczyt prezentować, po zapoznaniu się z poselskim projektem ustawy w pełni popiera inicjatywę wprowadzenia nowych rozwiązań do istniejącego stanu prawnego. Przedstawiony projekt ustawy jest zgodny przede wszystkim z koncepcją reformy polityki kadrowej w siłach zbrojnych Rzeczypospolitej. Zapewnia on obowiązywanie tak szeroko, także tu dzisiaj, komentowanej zasady kadencyjności na stanowiskach oficerskich i określa jasno kryteria, które należy spełnić, aby móc zajmować dane stanowisko służbowe w wojsku. W wyniku takiego rozwiązania możliwe będzie - w większym stopniu niż było to dotąd możliwe - z jednej strony racjonalne wykorzystanie zasobów kadrowych wojska, z drugiej zaś zapewnienie demokratycznej przejrzystości i czytelności kariery zawodowej w wojsku, w tym także, w pewnym stopniu, planowanie i kierowanie własną karierą wojskową przez poszczególnych oficerów. Wydaje się również, że ustalenie 3-letniego okresu zajmowania stanowisk generalskich powinno zapobiec nadmiernej rutynie przy wykonywaniu obowiązków żołnierzy zajmujących najwyższe stanowiska w siłach zbrojnych Rzeczypospolitej.

    Wysoka Izbo! Rada Ministrów w pełni podziela pogląd o celowości wyłączenia ze wspomnianej zasady kadencyjności sędziów i prokuratorów wojskowych. Warto też podkreślić, że omawiany dziś projekt likwiduje lukę w obecnym stanie prawnym dotyczącą zasad postępowania w stosunku do żołnierzy, którzy nie spełniają wymogów kwalifikacyjnych do zajmowania określonych stanowisk służbowych lub do zajmowania stanowisk w danym korpusie: w korpusie oficerów, w korpusie chorążych lub w korpusie podoficerów. W pełni zgadzamy się z proponowanym rozwiązaniem tej kwestii w projekcie nowej ustawy, która wprowadza możliwość - w zależności od konkretnej sytuacji - bądź przeniesienia na niższe stanowisko służbowe, bądź też zwolnienia ze służby wojskowej. Pozwolę sobie ponadto dodać, że Rada Ministrów z aprobatą odnosi się również do przewidzianej w art. 2 projektu nowelizacji ustawy z 31 marca 1965 r. o wyższym szkolnictwie wojskowym.

    Szanowny Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Pragnę mocno podkreślić, że Rada Ministrów z aprobatą odnosi się do projektu omawianej ustawy również z bardzo poważnych, podstawowych względów politycznych. Większość z nich był łaskaw poruszyć pan poseł Jaskiernia. Za chwilę chciałbym nieco bliżej i szerzej, również wyprzedzając troszkę pana posła sprawozdawcę, zająć stanowisko wobec dwóch poruszonych przez pana posła kwestii. W tym miejscu natomiast chciałbym jednoznacznie zaznaczyć, że Rada Ministrów z aprobatą odniosła się do projektu ustawy właśnie dlatego, że wychodzi ona naprzeciw podstawowej potrzebie dostosowania sił zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej do standardów obowiązujących i powszechnie stosowanych w armiach państw NATO, głównie w odniesieniu do polityki kadrowej i struktury stanowisk służbowych. Proponowana nowelizacja przyczyni się, jak sądzimy, również do ugruntowania wymogu demokratycznej i cywilnej kontroli nad armią w Polsce.

    W tym miejscu chciałbym nieco bliżej odnieść się do dwóch pytań, traktując je łącznie za przyzwoleniem pana posła Jaskierni, mianowicie do zasady cywilnej i demokratycznej kontroli nad siłami zbrojnymi i do tego, w jakim stopniu wprowadzane przez nas stopniowo rozwiązania przybliżają nas do tego zasadniczego celu. Chciałbym jednoznacznie powiedzieć, że dla kierownictwa Ministerstwa Obrony Narodowej sprawa cywilnej i demokratycznej kontroli nad siłami zbrojnymi Rzeczypospolitej traktowana jest jako naczelny, podstawowy wymóg, który powinniśmy spełnić, jeśli Polska jest i ma być postrzegana w kraju i za granicą jako państwo prawa i demokracji. Ta zasada od wielu lat na Zachodzie należy do niewzruszalnych kanonów demokracji, jest przyjęta i powszechnie z dobrymi skutkami stosowana w wielu państwach zachodnich. Oczywiście nie wolno jej utożsamiać z bezkrytycznym i automatycznym przenoszeniem wzorców zachodnich do Polski, ale trzeba też mieć świadomość, że nie jest to przemijająca czy dziś aktualna, a później mniej aktualna moda polityczna, nie jest to również działanie pod zamówienie z zewnątrz, spoza Polski. Jest to po prostu nasz życiowy podstawowy wymóg, jeśli chcemy stać się, a później uchodzić w kraju i za granicą za państwo prawa i demokracji. Wiemy zresztą wszyscy, że w Polsce zasada ta stała się już normą konstytucyjną. Chciałbym przywołać w tym miejscu art. 26 konstytucji, która wkrótce ma wejść w życie: ˝Siły Zbrojne zachowują neutralność w sprawach politycznych oraz podlegają cywilnej i demokratycznej kontroli˝. Oczywiście - i tu przechodzę już konkretnie do odpowiedzi na pytanie pana posła Jaskierni - tak ujęty generalnie zapis w konstytucji powinien być i jest stopniowo konkretyzowany, powinien być i jest przekształcany, materializowany w poszczególnych ustawach, które raczył uchwalać Sejm Rzeczypospolitej. Jest - chciałbym to bardzo mocno podkreślić - stałym dążeniem kierownictwa MON i Rady Ministrów, by każda z nowo przyjętych ustaw wyrażała zasadę cywilnej i demokratycznej kontroli nad armią, w tej czy w innej formie - w zależności od tego, jakie możliwości będzie stwarzać dana ustawa.

    W odniesieniu do dziś omawianej ustawy czy obu ustaw, które Sejm zamierza znowelizować, chciałbym wskazać, panie marszałku, bardzo skrótowo przynajmniej na dwa elementy. Po pierwsze, na sprawę polityki kadrowej w siłach zbrojnych, w tym na zasady i procedury mianowania na stanowiska służbowe w armii. W świetle nowej ustawy sprawa ta będzie dokładnie określona przez zawarte w niej normy prawne. Mianowanie nie będzie rezultatem dyskrecjonalnych i czasem subiektywnie pojmowanych uprawnień dowódców poszczególnych pododdziałów. Mówiąc wprost, panie pośle Jaskiernia, kariera żołnierza zawodowego w siłach zbrojnych Rzeczypospolitej zostanie oparta - w świetle tej ustawy, którą dzisiaj Sejm omawia - na obiektywnych i konkretnych przepisach prawa, a nie na subiektywnych kryteriach pozaprawnych. W tym względzie szczególnie istotne jest nowe zdefiniowanie w art. 7 modelu przebiegu służby oficera zawodowego oraz powiązanie go z wymaganymi predyspozycjami i wiekiem żołnierza. W tym kontekście ważne jest również wprowadzenie zasady kadencyjności, o której mówiliśmy. Notabene przyjęcie w polityce kadrowej przesłanek opartych na prawie, a nie na swobodnym widzimisię poszczególnych dowódców, powinno prowadzić do zwiększenia poczucia bezpieczeństwa i stabilności kadry zawodowej w armii.

    Po drugie, z zasady cywilnej i demokratycznej kontroli nad siłami zbrojnymi w Rzeczypospolitej wynika także, co jest niezwykle ważne, iż do polskiej armii wprowadza się stopniowo, poprzez poszczególne regulacje uchwalane w kolejnych ustawach, mechanizm kontrolny. Wprawdzie mechanizm ten będzie oparty na procedurach obowiązujących w wojsku, ale będzie realizowany w praktyce przez podmioty cywilne, poczynając od prezydenta Rzeczypospolitej, poprzez premiera, ministra obrony narodowej, niezawisłe sądy wojskowe itp. - ważne instytucje w nowo tworzonym systemie prawnym.

    Jeśli chodzi o regulacje zawarte w ustawie, o której dzisiaj mówimy, warto zwrócić uwagę na nowelizację art. 35: zasada kadencyjności stanowisk służbowych w wojsku przestaje obejmować sędziów i prokuratorów wojskowych. Wydaje mi się, i tym chciałbym zakończyć krótką odpowiedź na dwa pytania pana posła Jaskierni, że również poprzez dzisiejszą nowelizację przybliżamy się do celu, który postawiliśmy sobie po 1989 r. Podejmowany dzisiaj krok przybliża nas w sposób niezwykle konkretny do standardów NATO.

    Na zakończenie, panie marszałku, Wysoka Izbo, chciałbym raz jeszcze w imieniu Rady Ministrów zwrócić się o przychylne rozpatrzenie ustawy o zmianie ustaw o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych i o wyższym szkolnictwie wojskowym. Uprzejmie dziękuję za uwagę. (Oklaski)


Powrót Przebieg posiedzenia