2 kadencja, 59 posiedzenie, 2 dzień - Poseł Stanisław Masternak

2 kadencja, 59 posiedzenie, 2 dzień (14.09.1995)


4 punkt porządku dziennego:
Pierwsze czytanie:
     - poselskich i komisyjnego projektów ustaw o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz o podatku akcyzowym,
       - senackiego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku rolnym,
     - rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku importowym od towarów sprowadzanych lub nadsyłanych z zagranicy.


Poseł Stanisław Masternak:

    Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Chciałbym się pokrótce odnieść do stanowiska rządu, zawartego w załączniku nr 5, wyrażonego wobec poselskiego projektu ustawy z druku nr 1144. Takie stanowisko rządu wydaje się powierzchowne - to jest najdelikatniej powiedziane - ponieważ niczego nie wyjaśnia. Owszem, trafia może do przekonana, że ceny paliw w Polsce są bardzo niskie w stosunku do krajów Wspólnoty Europejskiej. Natomiast trzeba by do tego dodać, ile rolnik polski bierze za płody i produkty rolne, a ile bierze za nie rolnik francuski, belgijski czy inny, według porównania przedstawionego w tym stanowisku rządowym. Te ceny są przynajmniej dwu-, trzykrotnie wyższe. Trzeba by więc całościowo traktować sprawę, czy paliwo dla polskiego rolnika jest drogie, czy też nie.

    Druga kwestia. Kosztem polskiego rolnika odbywała się dotychczas walka z inflacją, zbijano inflację kosztem rolnika. I o tym także musimy pamiętać. Takie tłumaczenie do mnie nie trafia. Stanowisko rządowe, według mnie, jest absolutnie niekompletne. Przykładem mogą być, króciutko jeszcze powiem, kredyty rolne. Tyle było zachwytów - że 10%, że 20%. Tylko kiedy porównamy ten najbardziej korzystny kredyt 10-procentowy do kredytu 40-procentowego, np. w handlu, to relatywnie ten komercyjny kredyt 40-procentowy dla handlowca jest o wiele niższy niż ten 20- czy 10-procentowy dla rolnika, który obróci nim najwyższej raz w roku, a handlowiec może to robić wiele razy. I dlatego nie zachwycajmy się tym, jak to jest dopieszczane polskie rolnictwo. Myślę, że powinno się całościowo traktować tę sprawę. Mówienie o braku pieniędzy, kiedy nie widzi się naprawdę nędzy rolnika, jest niewłaściwe.

    Krótko odniosę się jeszcze do ustawy dotyczącej podatków, którą przedstawił senator Adamiak. Projekt tej ustawy jest jak najbardziej godny poparcia. I chciałbym w tym momencie krótko odpowiedzieć panu posłowi Ajchlerowi, który wprawdzie skierował nie do mnie to pytanie, lecz do senatora Adamiaka - nie chcę go wyręczać - na pytanie: Co to znaczy ˝właściwy rolnik˝ czy ˝prawdziwy rolnik˝. Otóż właściwy rolnik moim zdaniem to taki, który osobiście, własnoręcznie pracuje w rolnictwie. Natomiast dzierżawca jest niczym innym jak byłym ziemianinem; i ten rolnikiem nie jest. Podejrzewam, że poseł Ajchler także nie jest rolnikiem w czystym wydaniu, bo jest chyba szefem spółdzielni. Nie wiem, czy kiedyś miał w ręku jakieś narzędzie pracy. I odcisków pewnie nie ma. (Oklaski)


Powrót Przebieg posiedzenia