1 kadencja, 12 posiedzenie, 2 dzień (03.04.1992)
7 punkt porządku dziennego:
Pierwsze czytanie:
1) projektu ustawy budżetowej na 1992 r. wraz z autopoprawką (druki nr 183, 183-A i 183-B);
2) założeń polityki pieniężnej na 1992 r. (druk nr 182).
Prezes Narodowego Banku Polskiego Hanna Gronkiewicz-Waltz:
Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Dotychczasowy 2-letni okres realizacji programu stabilizacji gospodarki przyniósł wymierne efekty w postaci przywrócenia walucie krajowej podstawowych funkcji pieniądza, zwalczenia hiperinflacji oraz uporządkowania rynku dewizowego. Z drugiej jednak strony konsekwencją realizacji tego programu była wysoka skala recesji w gospodarce, znaczny wzrost bezrobocia oraz zachwianie równowagi finansowej państwa. Dlatego program roku bieżącego musi przynieść rozwiązanie wielu dylematów gospodarczych, z którymi mamy do czynienia.
Bank centralny jest instytucją, która przede wszystkim ma na celu umacnianie polskiego pieniądza, ale jednocześnie jest zobowiązany do współdziałania w realizacji polityki gospodarczej państwa. W związku z tym Narodowy Bank Polski przygotował projekt założeń polityki pieniężnej na 1992 r., który jest skorelowany z przedłożonym przez rząd projektem ustawy budżetowej.
Przedstawiając Wysokiej Izbie projekt założeń polityki pieniężnej na 1992 r., chciałabym wskazać na najważniejsze cele tej polityki, uwarunkowania oraz instrumenty jej realizacji przez bank centralny i szerzej - przez cały system bankowy.
Podstawowym celem polityki pieniężnej w 1992 r. będzie kontynuowanie polityki trudnego pieniądza, z zachowaniem jednakże niezbędnej elastyczności uwzględniającej potrzebę wspomagania przez system bankowy programów restrukturyzacyjnych wspierających wzrost podaży, towarów i usług. Realizacja tego rodzaju polityki powinna spowodować w końcu roku stabilizację siły nabywczej złotego na rynku wewnętrznym oraz zapewnić dostateczną ochronę pozycji waluty krajowej w stosunku do walut obcych.
Przyjęte w projekcie rozmiary podaży pieniądza opierają się na założeniach polityki gospodarczej rządu na 1992 r. dotyczących zwłaszcza kształtowania się produktu globalnego brutto, cen towarów i usług, jak również wielkości deficytu budżetowego i stanu rezerw zagranicznych. Zakłada się, że w bieżącym roku nastąpi częściowa odbudowa zasobów pieniężnych przedsiębiorstw i ludności, w wyniku czego realny wzrost podaży pieniądza krajowego zwiększy się o kilka procent. Biorąc pod uwagę konieczność sfinansowania w 1992 r. przez system bankowy deficytu budżetowego w skali znacznie przekraczającej jego finansowanie w roku ubiegłym oraz mając na względzie potrzebę zapobieżenia ponadplanowemu przyrostowi podaży pieniądza przyjęto w projekcie, że dopuszczalne rozmiary przyrostu zadłużenia kredytowego, zarówno ludności, jak i gospodarki, wyniosą nie więcej niż 80 bln zł. Łącznie zatem z kredytem dla budżetu z systemu bankowego, którego przewidywane rozmiary wynoszą - wraz z zadłużeniem z tytułu zakupu przez banki bonów skarbowych, którymi jest finansowany deficyt budżetowy - 50 bln zł, oraz uwzględniając występujące inne czynniki absorbcji pieniądza podaż pieniądza nie powinna przekroczyć kwoty 127 bln zł. I tu podkreślam, że podaż pieniądza powyżej 127 bln zł już jest niemożliwa, to jest ostateczna wielkość.
Jeśli chodzi o finansowanie przez bank centralny deficytu budżetowego, to nastąpi to w drodze zakupu przez NBP bonów skarbowych na kwotę do 20 bln zł. I tak uzgodniliśmy z ministrem finansów. Ta kwota stanowi około 1/3 planowanego na rok bieżący deficytu.
Jest jeszcze rozliczenie z okresu poprzedniego. Otóż, jeśli chodzi o rozliczenie zadłużenia budżetu w NBP z lat poprzednich, dotyczy to lat 1982-1991, wynoszące około 24 bln zł, przewiduje się, że w terminie do końca pierwszego półrocza bieżącego roku minister finansów dokona konwersji tego zadłużenia na bony lub obligacje skarbowe.
Wysoka Izbo! Oddziaływanie NBP na obieg pieniężny będzie następowało przez stosowanie określonych instrumentów finansowych. Przewiduje się daleko idące ograniczenie roli i rozmiarów kredytu refinansowego, którego przyrost zostanie utrzymany jedynie w odniesieniu do finansowania kontynuowanych inwestycji centralnych oraz wspierania podejmowanych przez rząd procesów restrukturyzacyjnych. Banki natomiast będą mogły zadłużać się w NBP, głównie zaciągając kredyty redyskontowy i lombardowy. Podstawowym regulatorem płynności banków będą operacje zakupu i sprzedaży bonów skarbowych, przy czym długookresowa płynność banków będzie wyznaczana przez politykę rezerw obowiązkowych. Stosownie do ocen zasadności rozmiarów akcji kredytowej banków NBP będzie mógł wprowadzać pułapy kredytowe mające na celu niedopuszczenie do nadmiernego wzrostu podaży pieniądza.
Wobec założonego w polityce refinansowania banków przeniesienia punktu ciężkości z kredytu refinansowego na kredyt redyskontowy w 1992 r. podstawową stopą procentową banku centralnego będzie właśnie stopa redyskontowa, ustalana w stosunku rocznym. Jej wyznacznikiem będzie wysokość oprocentowania lokat na rynku międzybankowym oraz wielkość aktualnego i prognozowanego wskaźnika inflacji i od tego nie będzie można się oderwać.
Szanowni Państwo! NBP będzie podejmować wszechstronne działania wspierające poczynania banków angażujących się w przedsięwzięcia restrukturyzacyjne rządu w wybranych sektorach gospodarki. Niezależnie od tego, we współpracy z ministrem finansów i ministrem przekształceń własnościowych, będziemy stwarzali bankom warunki umożliwiające podejmowanie przez nie renegocjacji istniejącego zadłużenia przedsiębiorstw dokonujących restrukturyzacji bądź modernizacji produkcji. W odniesieniu do tego typu jednostek możliwa byłaby zamiana wierzytelności banków na udziały w kapitale przedsiębiorstw, co byłoby korzystne również dla banków, gdyby przedsiębiorstwa rokowały nadzieje.
NBP będzie współdziałać z rządem w prowadzonej przez rząd, a realizowanej przez banki komercyjne, polityce preferencyjnego kredytowania rolnictwa i gospodarki żywnościowej, ale preferencje te, podkreślam, polegać będą na udzielaniu ze środków budżetu państwa dopłat do odsetek od kredytów udzielanych przez banki w tych obszarach, które to dopłaty zapewnią bankom bieżące wyrównywanie różnicy między odsetkami należnymi a faktycznie uzyskiwanymi. Ponadto stosowane będą przez banki ułatwienia w spłacie kredytów długoterminowych na cele mieszkaniowe oraz rozwijana będzie instytucja kredytu hipotecznego.
Pragnę poinformować, że w przeciwieństwie do rozwiązań funkcjonujących w latach poprzednich obsługa budżetu państwa i budżetów samorządowych realizowana będzie w 1992 r. w formie rachunku bieżącego. Ma to na celu zapobieżenie automatycznemu pokrywaniu niedoboru budżetu, co następowało w wyniku realizowania przez banki dyspozycji wypłat z budżetu zgodnych wprawdzie z planowanymi wydatkami, ale oderwanych od poziomu rzeczywistych dochodów budżetu.
Pamięta Wysoka Izba, taka sytuacja miała miejsce w ubiegłym roku, kiedy ciągle przekraczano poziom rzeczywistych dochodów. W tej chwili jest to już niemożliwe.
Polityka kursu walutowego będzie w roku bieżącym, podobnie jak w roku 1991, zmierzać do utrzymania płynności płatniczej państwa i pobudzania eksportu, z niczenie dywidendy - jednoczesnym utrzymaniem dotychczasowego poziomu jego efektywności.
W celu zwiększenia rzeczywistego wykorzystania przez krajowe podmioty gospodarcze przyznanych Polsce kredytów zagranicznych NBP pragnie i będzie współdziałał w tworzeniu przez banki kredytowe systemu gwarancji dla tych kredytów, dlatego że często te pieniądze są, a trudno je skonsumować. I to jest problem.
Rachunki walutowe osób fizycznych funkcjonowały będą według dotychczasowych zasad. Nie przewiduje się ograniczeń jeśli chodzi o bezpieczeństwo wkładów walutowych osób fizycznych oraz swobodę dysponowania przez te osoby wkładami. Natomiast minister finansów i prezes NBP podejmą starania, aby doprowadzić do unifikacji oficjalnego i kantorowego rynku walutowego.
Wysoki Sejmie! NBP będzie aktywnie wspierać wszelakiego rodzaju inicjatywy służące rozwojowi rynków pieniężnego i kapitałowego, których istnienie stanowi kluczowy warunek funkcjonowania mechanizmów gospodarki rynkowej. Podstawowymi operacjami NBP na rynku pieniężnym będą aukcje warunkowego zakupu przez NBP od banków na okres od 2 do 14 dni papierów wartościowych, z obowiązkiem ich odkupu przez banki, oraz aukcje stanowiące odwrotność takiej operacji, polegające na sprzedaży przez NBP bankom jego papierów wartościowych, także z obowiązkiem ich odkupienia od banków. Tego typu transakcje stworzą podstawy do rozwinięcia w Polsce na szerszą skalę operacji otwartego rynku, niezbędnych do efektywnego kształtowania płynności banków komercyjnych. Będzie to pozyskanie odrębnego instrumentu wpływu banku centralnego na bank handlowy, bo w tej chwili jesteśmy tylko ograniczeni przez rezerwy obowiązkowe i stopę kredytu redyskontowego; właściwie tylko mamy te dwa instrumenty.
Niezależnie od tego, NBP dokonując na wtórnym rynku operacji kupna i sprzedaży skarbowych papierów wartościowych - oprócz bonów, którymi będą w tym roku także obligacje skarbowe - będzie pobudzać rozwój wtórnego rynku pieniężnego. To jest dopiero początek, ale wiążemy z tym nadzieję. Można powiedzieć, że mamy ambicję, aby ten rynek wtórny zaczął wreszcie funkcjonować.
Wysoka Izbo! Podobnie jak cała gospodarka, system bankowy również wymaga głębokiej restrukturyzacji. Najważniejsze dziedziny, w których ta restrukturyzacja powinna zostać przeprowadzona, to: po pierwsze, prywatyzacja banków; po drugie, doskonalenie systemu rozliczeń międzybankowych; po trzecie, utworzenie systemu gwarancji depozytów ludności w bankach i po czwarte, wzmocnienie roli i znaczenia nadzoru bankowego.
Jeżeli chodzi o prywatyzację banków, to w szczególności pragnę zwrócić uwagę na następujące elementy:
Przekształcenie w 1991 r. 9 banków państwowych w spółki akcyjne umożliwia przyspieszenie procesu prywatyzacji banków. Dwa z nich, banki dobre, można powiedzieć najlepsze, Wielkopolski Bank Kredytowy i Bank Śląski, znajdują się już na zaawansowanym etapie wyceny ich aktywów, co jest koniecznym warunkiem dla rozpoczęcia publicznej sprzedaży akcji tych banków.
Jednocześnie w roku bieżącym rozpoczęte zostaną prace nad przekształceniem Banku Gospodarki Żywnościowej w spółkę akcyjną, co umożliwi rozpoczęcie procesu jego prywatyzacji.
Istotnym czynnikiem spowalniającym tempo prywatyzacji dużych banków komercyjnych jest zła struktura aktywów wielu z nich. Recesja gospodarcza spowodowała wzrost udziałów w strukturze aktywów tych banków tzw. kredytów nieściągalnych. Mają, jak to się popularnie mówi, ˝zły portfel˝. Problem ten musi być rozwiązany w ramach generalnego programu restrukturyzacji gospodarki i wdrażania postępowania układowego pomiędzy bankami i ich niewypłacalnymi klientami. Wspomniałam już wcześniej, że NBP wspólnie z ministrem finansów przedsięweźmie w tym celu w roku bieżącym określone działania obligujące banki do podejmowania negocjacji układowych.
Odnośnie do problematyki rozliczeń międzybankowych pragnę poinformować Wysoką Izbę, że w tej dziedzinie przewidujemy uzyskanie istotnego postępu w stosunku do rozwiązań obecnie funkcjonujących. W szczególności nastąpią zmiany w sposobie realizacji rozrachunków międzybankowych polegające m.in. na scenatralizowaniu środków będących w dyspozycji banków na jednym rachunku prowadzonym przez NBP. Kontynuowane będą prace dotyczące Krajowej Izby Rozliczeniowej powołanej w celu usprawnienia przeprowadzanych przez banki rozliczeń pieniężnych z posiadaczami rachunków bankowych. Przyjęte rozwiązania eliminować będą możliwość powstawania w sposób nie kontrolowany zadłużenia banków na ich rachunkach w banku centralnym, co miało niestety miejsce.
Rok 1992 powinien przynieść ponadto pełne zastosowanie międzynarodowych standardów rachunkowości i nowego usystematyzowanego sposobu prowadzenia ewidencji księgowej. Nowa sprawozdawczość umożliwi zaspokojenie wszelakiego rodzaju potrzeb samych banków, Narodowego Banku Polskiego, jak również instytucji podatkowych i statystycznych oraz międzynarodowych instytucji finansowych. To są te wszystkie techniczne przeobrażenia, które niezwykle ułatwią życie i usprawnią system bankowy.
Wspomniałam już o potrzebie stworzenia instytucji ubezpieczenia depozytów ludności w bankach. Rzeczywistość jest taka, że w tej chwili tylko 14 banków ma gwarancje państwowe, chociaż nie mamy gwarancji w związku z tym, co się wydarzyło z tym bankiem, NBP musi ze względu na precedensowy charakter tej sytuacji zapewnić wypłaty, to jest tylko kwestia zachowania się w określonej sytuacji. Jednak musi być stworzony system ubezpieczeń depozytów. Dotychczas ten problem był w stosunku do banków prywatnych nie uregulowany i dlatego te spektakularne przypadki, które ostatnio wystąpiły - zarówno ten dotyczący BHK w Katowicach, który jest już obecnie w likwidacji, czy dotyczący Pierwszego Komercyjnego Banku w Lublinie - wskazują wyraźnie na pilną potrzebę uregulowania tego problemu.
Wysoka Izbo! W celu podniesienia sprawności funkcjonowania systemu bankowego NBP zaostrzy kryteria udzielania licencji nowo powstającym bankom, zwłaszcza przez podniesienie wymaganego poziomu kapitału własnego do 70 mld zł, z możliwością korygowania tego poziomu w trakcie roku. Okazuje się - z nadzoru bankowego są dane, informacje - że często nowo utworzone banki miały ten niski kapitał i dość szybko popadały w kłopoty, w ˝złe portfele kredytowe˝. To były zbyt słabe kryteria.
Jeżeli chodzi o banki już istniejące, nastąpi pewnego rodzaju ich weryfikacja, której efektem powinno być bądź dostosowanie przez te banki do końca 1992 r. kapitału własnego do zakresu posiadanych licencji, bądź ograniczenie działalności stosownie do poziomu posiadanego kapitału. Nowe Prawo bankowe teraz to precyzuje i pozwala uelastycznić tę sytuację.
Aby wzmocnić bezpieczeństwo działania systemu bankowego, NBP ustali obowiązujące banki zasady tworzenia rezerw ogólnych i celowych na aktywa objęte wysokim stopniem ryzyka z przeznaczeniem na pokrycie możliwych strat z tego tytułu. Jednocześnie w celu zapewnienia bezpieczeństwa wkładów oszczędnościowych i lokat gromadzonych w bankach banki zobowiązane zostaną do osiągnięcia i utrzymywania współczynnika wypłacalności - chodzi o relacje funduszy własnych do aktywów banku objętych ryzykiem - w wysokości odpowiadającej standardom europejskim.
Nastąpi także istotne wzmocnienie organizacyjne nadzoru bankowego w drodze przejęcia wielu funkcji kontrolnych nadzoru przez oddziały okręgowe NBP. W tej chwili jest bardzo niewiele osób i tylko w centrali. Żeby opanować te banki i skutecznie je nadzorować - 84 banki, które już w tej chwili mamy - funkcja nadzoru bankowego musi być przejęta również przez oddziały NBP. Mamy tam wykwalifikowanych pracowników i można ich tego nauczyć.
Pragnę też poinformować Wysoką Izbę, że biorąc pod uwagę fragmentaryczność i niedoskonałość dotychczasowego Prawa bankowego, jak również konieczność dostosowania go do standardów obowiązujących w krajach o rozwiniętym systemie bankowym, przewiduje się prowadzenie w roku bieżącym dalszych prac nad kodyfikacją Prawa bankowego. W szczególności chodzi o uregulowanie i przyjęcie tych wszystkich norm EWG, których uregulowanie i przyjęcie jest już możliwe. Ten okres dostosowawczy ma trwać około dwóch lat, są jednak takie normy EWG, które możemy spokojnie w tej chwili zastosować. Niektóre już zresztą zostały przyjęte.
Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Nie ukrywam, że przedstawiony program na tle problemów występujących zarówno w gospodarce, jak i w systemie bankowym nie będzie możliwy do realizacji w skali jednego roku. Ważne jest jednak to, aby powstały instytucjonalne przesłanki do prowadzenia w przyszłości przez bank centralny takiej polityki pieniężnej i za pomocą takich instrumentów, które są powszechnie stosowane w krajach o stabilnej gospodarce rynkowej.
Dziękując Wysokiej Izbie za uwagę, wnoszę o uchwalenie założeń polityki pieniężnej na 1992 r. w brzmieniu przedstawionym przez Narodowy Bank Polski. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia