1 kadencja, 12 posiedzenie, 3 dzień - Sekretarz Stanu w Urzędzie Rady Ministrów Kazimierz Małecki

1 kadencja, 12 posiedzenie, 3 dzień (04.04.1992)


10 punkt porządku dziennego:
Informacja ministra - szefa Urzędu Rady Ministrów o harmonogramie prac nad wykonaniem wszystkich upoważnień do wydawania aktów wykonawczych do obowiązujących ustaw.


Sekretarz Stanu w Urzędzie Rady Ministrów Kazimierz Małecki:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Z upoważnienia ministra - szefa Urzędu Rady Ministrów pana Wojciecha Włodarczyka przedstawiam paniom i panom posłom informację o harmonogramie prac nad wykonaniem wszystkich upoważnień do wydawania aktów wykonawczych do obowiązujących ustaw.

    W dniu 13 lutego br. odpowiadając na interpelację pana posła Wojciecha Saletry poinformowałem Wysoką Izbę, iż na dzień 12 lutego br. było 201 nie wydanych aktów wykonawczych. Upoważnienia do ich wydania zamieszczone są w 36 ustawach. Zgodnie ze stanem na dzień 3 kwietnia br. nie wydano 146 aktów wykonawczych. Upoważnienia do ich wydania znajdują się w 30 ustawach. Rząd wydał zatem od 12 lutego br. 55 aktów wykonawczych.

    Jak przedstawia się sytuacja z tymi 146 zaległymi aktami wykonawczymi? W odniesieniu do 51 aktów trwają uzgodnienia międzyresortowe i ich wydanie nastąpi do końca kwietnia br. Projekty 7 aktów zostaną skierowane do uzgodnień międzyresortowych w terminie do 15 kwietnia br., zaś ich wydanie nastąpi w pierwszej połowie maja br. W odniesieniu do 27 aktów trwają prace nad ich projektami w ministerstwach. Wydanie tych aktów przewiduje się nie później niż do końca maja br.

    Odnośnie do upoważnień do wydania 48 aktów wykonawczych rząd przygotuje inicjatywy ustawodawcze o zmianie lub uchyleniu przepisów zawierających upoważnienia. Takie działanie rządu zapowiadałem w odpowiedzi na wspomnianą interpelację. Odpowiedni projekt ustawy w tej sprawie rząd wniesie do Sejmu do końca kwietnia br.

    Jeśli chodzi o pozostałe 13 aktów, prowadzone są intensywne ustalenia co do możliwości ich wydania oraz wskazania konkretnych terminów. W tej chwili nie jestem w stanie podać Wysokiej Izbie bliższych informacji na temat terminów ich wydania.

    Szczegółową informację w sprawie wszystkich zaległych aktów wykonawczych - jak to przed chwilą był uprzejmy podać do wiadomości Wysokiej Izby pan marszałek - przedłożyłem przed przystąpieniem do omawiania tego punktu porządku dziennego, z prośbą o doręczenie tego wykazu wszystkim paniom i panom posłom.

    Pragnę poinformować Wysoki Sejm, iż rząd, poszczególne jego organy, pracuje równolegle nad 26 aktami wykonawczymi, które stały się wymagalne w okresie po 13 lutego br., tj. od poprzedniej informacji w tej sprawie, oraz nad 277, podkreślam, 277 aktami wykonawczymi do ustaw już uchwalonych, których wejście w życie nastąpi w 1992 r. Nie są to, oczywiście, zaległości, podaję te dane tylko dla zobrazowania ogromu zadań, jakie ma do wykonania rząd i jego odpowiednie służby, a także dlatego, by ponownie zwrócić się do Wysokiej Izby z apelem, aby wspólnie z rządem oraz innymi podmiotami uprawnionymi do inicjatywy ustawodawczej przeciwdziałać tej sytuacji. Jeśli bowiem utrzyma się dotychczasowe tempo wnoszenia nowych projektów ustaw - pragnę podkreślić, iż do tej pory do Sejmu I kadencji wpłynęły 93 projekty ustaw, w tym 29 z inicjatywy rządu - projektów opatrzonych wieloma upoważnieniami do wydania aktów wykonawczych, to wydaje się, iż problem zaległości, nawet przy olbrzymim wysiłku poszczególnych struktur rządu, będzie nadal istniał. Chcę to podkreślić z całą mocą.

    Dlatego też pozwalam sobie, niezależnie od konsekwentnych i uporczywych starań rządu, przypomnieć sugestie skierowane do Komisji Ustawodawczej podczas odpowiedzi na wspomnianą interpelację. Chodzi o wspólne, tzn. wszystkich podmiotów uprawnionych do inicjatywy ustawodawczej, przeciwdziałanie powstawaniu w przyszłości zaległości poprzez poszukiwanie rozwiązań systemowych, poprzez usuwanie przyczyn tego stanu rzeczy, nie zaś samych tylko skutków w postaci zaległości. Zaległości, pragnę podkreślić, są następstwem przede wszystkim wadliwości w procesie tworzenia prawa, choć niekiedy, co przyznaję i tego nie ukrywam, są także przejawem opieszałości organów zobligowanych do wydania aktów wykonawczych.

    Do rozważenia i ewentualnego zastosowania pozostaje możliwość maksymalnego zmniejszenia liczby upoważnień ustawowych do absolutnie niezbędnych i ograniczonych w zasadzie do zagadnień trybowych. Można to osiągnąć poprzez odstąpienie w praktyce legislacyjnej od odsyłania do aktów wykonawczych materii, która jest w istocie materią ustawy i dotyczy zasad, te zaś winny być w sposób wyczerpujący regulowane bezpośrednio w ustawie.

    Do wykorzystania pozostaje także instytucja vacatio legis, a więc pozostawienie dłuższego, np. 3-, 4-miesięcznego okresu między uchwaleniem a wejściem w życie ustawy, zależnego np. od liczby zaproponowanych aktów wykonawczych. Przypomnijmy, że projekty aktów wykonawczych do ustaw muszą być uzgadniane w ramach rządu, muszą być poddawane konsultacjom ze związkami zawodowymi i z innymi organizacjami samorządowymi, uprawnionymi do uczestniczenia w procesie legislacyjnym. Taki wydłużony okres vacatio legis pozwoliłby zapewne uporać się z terminowym wydawaniem niezbędnych aktów wykonawczych, tych trybowych.

    Wreszcie do rozważenia pozostaje kwestia programu legislacyjnego państwa, przyjmowanego na pewien okres, np. roczny lub krótszy. Na program ten mogłyby składać się zapowiedzi inicjatyw ustawodawczych zgłoszone przez wszystkie podmioty uprawnione do inicjatywy. Podmioty te, mając na względzie między innymi wydolność uczestników postępowania legislacyjnego, mogłyby w drodze wzajemnych uzgodnień ustalać, jakie i ile projektów ustaw będzie rozpatrzonych i uchwalonych w danym okresie.

    Wydaje się, iż sugerowane przedsięwzięcia mogłyby w istotny sposób uporządkować działalność legislacyjną państwa, w tym wydawanie aktów wykonawczych. Wydaje się także, że niepodjęcie tych działań spowoduje, że będą występowały permanentnie zaległości.


Powrót Przebieg posiedzenia