1 kadencja, 12 posiedzenie, 3 dzień (04.04.1992)
7 punkt porządku dziennego:
Pierwsze czytanie projektu ustawy budżetowej na 1992 r. i założeń polityki pieniężnej na 1992 r.
Poseł Feliks Bronisław Pieczka:
Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Zabierając głos w dyskusji nad prowizorium budżetowym na I kwartał 1992 r., wyraziłem uznanie rządowi za bardzo cenną inicjatywę zwiększenia liczby studentów, obecnie dramatycznie niskiej. W projekcie budżetu na 1992 r. znalazłem informację o tym, że zakłada się ˝obniżenie do lat 19 wieku dziecka uprawniającego do pobierania zasiłku˝. Oznacza to, że wszyscy studenci i potencjalni studenci utracą obecnie posiadane prawo do tego zasiłku. Moje pytanie brzmi: W jaki sposób rząd zapewni byt materialny tym wszystkim osobom, które bez takiej pomocy nie będą w stanie podjąć studiów lub ich kontynuować?
Druga sprawa. W dziale 31 budżetu na 1992 r. przewidziano łączną kwotę 77 390 mln zł, w tym 72 281 mln zł na prace geologiczne. Jest to kwota niższa o ok. 70% od przyznanej na te prace w roku 1991. Ta wręcz dramatycznie niska kwota na prace geologiczne wynika zapewne stąd, iż liczy się na dopływ pieniędzy z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, wiemy jednak, że wpływ pieniędzy na ten fundusz jest wielokrotnie niższy od przewidywanego i postulowanego. Rodzi się zatem pytanie o to, czy nie dojdzie do sytuacji - a jestem pewien, że dojdzie! - w której Ministerstwo Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa nie będzie w stanie z powodu braku pieniędzy wykonać swoich zadań statutowych - zadań, które w roku bieżącym istotnie wzrosły w porównaniu z rokiem poprzednim w związku z nowelizacją ustawy Prawo geologiczne oraz nowelizacją dekretu Prawo górnicze.
Pozwolę sobie zwrócić uwagę Wysokiej Izby i rządu na bezdyskusyjny fakt, że prace geologiczne mają żywotne znaczenie dla bieżących i przyszłych interesów państwa i narodu polskiego, dla rozwoju gospodarczego. Prace te m.in. obejmują:
Po pierwsze, kontynuację opracowania szczegółowych, tzw. podstawowych, map geologicznych dla całego obszaru Polski - mapy te stanowią podstawę rozwoju wszystkich innych badań geologicznych.
Po drugie, kontynuację regionalnych badań hydrogeologicznych w celu rozpoznania, zbilansowania i ochrony wód podziemnych - ostatniej już, niestety, rezerwy czystych i zdrowych wód pitnych w Polsce. Przypominam: czysta woda to zdrowie, a bez wody nie ma życia.
Po trzecie, zapewnienie bezpieczeństwa surowcowego kraju, w szczególności rozpoznawanie i prognozowanie zasobów surowców energetycznych (ropy naftowej, gazu ziemnego, węgla kamiennego), ale nie tylko surowców energetycznych.
Po czwarte, gromadzenie, archiwizację ogólnopolskich danych geologicznych i ich racjonalną analizę naukowo-ekonomiczną, m.in. w celu wytyczenia strategii gospodarczej państwa.
Badania geologiczne muszą być kontynuowane i w związku z tym należy znaleźć środki finansowe na ten cel. Brak pieniędzy na badania geologiczne oznacza harakiri dla gospodarki polskiej, a tego nikt z nas nie chce.
Trzecia sprawa. W wielu wypowiedziach podkreślano problematykę ochrony środowiska naturalnego, dlatego ograniczę się tutaj jedynie do stwierdzenia, iż należy zreformować strategię i przepisy prawne dotyczące ochrony środowiska naturalnego w Polsce. W chwili obecnej minister ochrony środowiska ma znikomy wpływ na decyzje dotyczące ochrony środowiska. Wynika to m.in. z faktu, że ministerstwo ˝nie dysponuje danymi w zakresie przewidywanych nakładów na ochronę środowiska na rok bieżący. Spowodowane jest to faktem, iż obowiązujące obecnie prawo gospodarcze nie nakłada na podmioty gospodarcze obowiązku sporządzania i przedkładania planów w tym zakresie˝. Fakt ten pozostawiam bez komentarza. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia