1 kadencja, 22 posiedzenie, 4 dzień (01.08.1992)
18 punkt porządku dziennego:
Sprawozdanie Komisji Zdrowia oraz Komisji Ustawodawczej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o warunkach zdrowotnych żywności i żywienia (druki nr 110 i 402).
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia i Opieki Społecznej Zbigniew Hałat:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Ustawa z dnia 25 listopada 1970 r. o warunkach zdrowotnych żywności i żywienia normuje zgodnie z zapisem art.1 warunki produkcji środków spożywczych i używek oraz obrotu tymi artykułami w zakresie niezbędnym dla ochrony zdrowia ludności. Ustawa ta ma zatem zasadnicze znaczenie dla ochrony zdrowia ludzi przed zakażeniami i zatruciami pokarmowymi, chorobami szerzącymi się drogą pokarmową oraz innymi schorzeniami w następstwie wadliwego żywienia.
Z kolei ustawa z dnia 14 marca 1985 r. o Państwowej Inspekcji Sanitarnej nakłada na kierowane przeze mnie służby obowiązek sprawowania nadzoru sanitarnego nad warunkami zdrowotnymi żywności i żywienia w celu ochrony zdrowia ludzkiego przed wpływem czynników szkodliwych lub uciążliwych oraz zadanie promocji zdrowia. Państwowa Inspekcja Sanitarna ustawowo podlega ministrowi zdrowia i opieki społecznej, co jest faktem oczywistym, niekwestionowanym, gdyż właśnie minister zdrowia winien zajmować się ochroną i promocją zdrowia ludzi.
Obydwie wymienione wyżej ustawy zawierają zapisy delegujące część uprawnień ministra zdrowia do innych resortów, a mianowicie: transportu i gospodarki morskiej, przemysłu i handlu, rolnictwa i gospodarki żywnościowej, obrony narodowej, spraw wewnętrznych. Biorąc pod uwagę czas powstania tych ustaw, nie należy się dziwić, że tak ułomny system ochrony zdrowia ludności Polski przyniósł i przynosi nadal następstwa budzące trwogę wśród demografów, epidemiologów i opinii publicznej. Wyjściem z tej sytuacji jest w perspektywie średnioterminowej żmudne przygotowywanie nowego systemu prawnego ochrony zdrowia oraz doraźne usuwanie najbardziej rażących błędów z dotychczas obowiązujących uregulowań. Za takie błędy już w 1987 r. uznano brak ustawowego upoważnienia do ustalania przez ministra zdrowia najwyższych dopuszczalnych pozostałości środków chemicznych stosowanych przy uprawnie i ochronie roślin, które mogą znajdować się w środkach spożywczych lub na ich powierzchni, bez szkody dla zdrowia ludzkiego.
Pomimo starań ministra zdrowia, w tym dokonania uzgodnień stosownych przepisów wykonawczych z wszystkimi resortami, Rada Ministrów dopiero w styczniu br. zadecydowała o przekazaniu Wysokiej Izbie projektu nowelizacji ustawy o warunkach zdrowotnych żywności i żywienia, pozwalającej na wydanie rozporządzeń normujących tak ważne dla ochrony zdrowia ludzi zagadnienie, jak skażenie żywności azotanami i pestycydami. Czterokrotnie zwoływane posiedzenia Komisji: Zdrowia oraz Ustawodawczej, na które mieli zaszczyt uzyskać zaproszenie przedstawiciele resortu zdrowia i eksperci z zakresu medycyny, pozwoliły wprawdzie na szeroką wymianę poglądów, w tym z kolegami lekarzami weterynarii, tj. medycyny weterynaryjnej, ale równocześnie opóźniły o dalsze miesiące wprowadzenie przedłożonych przez rząd podstawowych unormowań.
Dysponując ustawowymi uprawnieniami, ośmielam się przedstawić Wysokiej Izbie swój pogląd na temat niektórych zapisów artykułów projektu ustawy o zmianie ustawy o warunkach zdrowotnych żywności i żywienia.
Po pierwsze, wnoszę o skreślenie w tytule ustawy słów ˝oraz niektórych innych ustaw˝ oraz całego art. 2 zawierającego propozycję dokonania zmian w ustawie z dnia 14 marca 1985 r. o Państwowej Inspekcji Sanitarnej, gdyż proponowana nowelizacja nie dotyczy spraw merytorycznych, a zmian tych nie zawierał projekt rządowy i sprawa ujęta w art. 2 będzie zapewne uregulowana w opracowywanym przez ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej projekcie ustawy o nadzorze weterynaryjnym.
Pozwalam sobie przypomnieć Wysokiemu Sejmowi, że nie dawniej jak 28 lutego br. raczył uchwalić ostatnią nowelizację ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej, potwierdzając tym samym rolę resortu zdrowia w systemie bezpieczeństwa narodowego.
Po drugie, wnoszę o skreślenie pkt. 16 projektowanej nowelizacji i zachowanie art. 22 nowelizowanej ustawy bez zmian. Funkcjonujące rozporządzenie ministra zdrowia i opieki społecznej oraz rolnictwa wydane 12 września 1972 r. w sprawie wykonania niektórych przepisów ustawy o warunkach zdrowotnych żywności i żywienia w § 2 ust. 1 określa zakres nadzoru przypisanego organom służby weterynaryjnej, jak np. produkcja środków spożywczych z raków i mięczaków. Obecna propozycja zmian już do rangi ustawy sejmowej podnosi wyliczenie obejmowanych nadzorem weterynaryjnym rodzajów zwierząt, jak króliki i nutrie. Równocześnie bez uzgodnień międzyresortowych wymienione rozporządzenie zmienia drogą ustawową dwóch ministrów, oddając nadzór nad przetwórstwem mleka resortowi rolnictwa. Z punktu widzenia ochrony zdrowia ludzi nie znajduje uzasadnienia odebranie ministrowi zdrowia nadzoru nad przetwórstwem mleka. Mleko spożywcze i jego przetwory stanowią podstawowy środek spożywczy dla niemowląt i dzieci, większości osób chorych, dostarczają ponad 20% energii i białka w przeciętnej racji pokarmowej osoby dorosłej. Czym innym jest mleko surowe. Nadzór nad warunkami sanitarnymi uzyskiwania mleka w gospodarstwach rolnych i hodowlanych powierzono przed 20 laty służbie weterynaryjnej. Zdrowotność bydła i higiena udoju winny być przedmiotem troski służby weterynaryjnej i zootechnicznej. Ostatecznym dopuszczeniem do spożycia żywności o podstawowym znaczeniu dla zdrowia ludzi zajmują się służby podległe ministrowi zdrowia i opieki społecznej. Dziękuję za uwagę. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia